Napastnik z NK Maribor przez kilka najbliższych dni będzie sprawdzany przez Adama Nawałkę.
Niebiescy nie mieli dnia wolnego po meczu w Łodzi. Zespół trenował w nawet w niedzielę i tak będzie do środowego spotkania w Pucharze Polski
Górnicy stracili dotąd w tym sezonie szesnaście bramek. Większość z nich pod koniec spotkań.
Nieznane i niezwykłe fakty z biografii Idana Shrikiego, którego Górnik wypożyczył do klubu Fc Ashdod. Czy Izraelczyk wróci jeszcze na Roosevelta?
Okazałe zwycięstwo w Łodzi na pewno wzmocni zespół Ruchu. - Tak efektowna wygrana buduje drużynę. Nie będzie łatwo ich teraz złamać - uważa Maciej Mizia, były piłkarz niebieskich.
Jego nazwa zostanie ujawniona podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Wygrana w Łodzi wywindowała niebieskich na trzecią pozycję w ekstraklasie. Chorzowianie mają tyle samo punktów co druga Legia, ale zespół z Warszawy rozegrał dwa mecze mniej
Żeljko Dokić zgodnie z zapowiedziami trenera Waldemara Fornalika dostał szansę gry w meczu Młodej Ekstraklasy. W spotkaniu z ŁKS-em (2:0) Serb biegał po boisku 45 minut.
Zabrzanie po niezbyt zachwycającej grze zremisowali w ostatniej kolejce na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Dariusz Smagorowicz, główny udziałowiec niebieskich jest pod wrażeniem gry chorzowskiej drużyny w Łodzi. - Ten mecz pomógł mi wrócić do zdrowia - uśmiecha się.
Michał Pulkowski pożegnał się z Ruchem latem. W Chorzowie grał przez pięć sezonów i nie ukrywa, że chciałby wrócić. - Może jako trener? - uśmiecha się były kapitan niebieskich.
Napastnik Ruchu strzelił dotąd w ekstraklasie dwanaście bramek. Dużo? Gdyby zachował więcej zimnej krwi miałby ich na swoim koncie zdecydowanie więcej
O sile tyskiej drużyny, lidera drugoligowych rozgrywek stanowi dziś czterech zawodników z Chorzowa. Trener Piotr Manndrysz nie wyobraża sobie drużyny bez piłkarzy niebieskich.
Bogdan Kalus, chorzowski aktor i sympatyk niebieskich obejrzał ostatnio mecz ligi holenderskiej. Fryzyjczycy wydali mu się podobni do Ślązaków. Swoimi spostrzeżeniami dzieli się w felietonie dla strony www.niebiescy.pl
Latem zakontraktował go Górnik. Potem wypożyczył do Izraela. Teraz Idan Shriki jest czołowym strzelcem klubu FC Ashdod.
Po raz kolejny widziałem inne spotkanie niż trenerzy polskich ligowców. Mam nawet słowo, które chyba nieźle określa skalę tego widowiska...
Krystian Stępniowski zagrał w spotkaniu Młodego Górnika. Jak został oceniony?
ŁKS nie zgodził się na przyjęcie zorganizowanej grupy fanów chorzowskiego klubu, którzy efektowną wygraną (4:0) mogli obejrzeć tylko w telewizji
Dla Piotra Malinowskiego piątkowy pojedynek był szczególny. Grał przeciw swej dawnej drużynie.
Zabrzanie wciąż pozostają bez wygranej na obcym boisku. Ruch i Podbeskidzie są o wiele lepsze pod tym względem.
Tak efektowna wygrana na wyjeździe jak w spotkaniu z ŁKS-em nie zdarza się niebieskim często. W ostatnich czterech latach tylko dwa razy.
Krystian Stępniowski zagrał w młodzieżowej drużynie z Zabrza i nie puścił gola.
Waldemar Fornalik chwalił swój zespół za konsekwentną grę w defensywie. - Wiedzieliśmy, że nie możemy ograniczać się do przeszkadzania ŁKS-owi, tylko szukać szans do zdobycia bramki - podkreślał podczas pomeczowej konferencji prasowej.
Żółta kartka, którą prawy obrońca został ukarany w doliczonym czasie gry meczu z ŁKS-em była dla niego czwartą w sezonie.
- W tej lidze wszystko jest możliwe - stwierdził po meczu z Ruchem Mladen Kascelan, pomocnik łódzkiego klubu.
Napastnik niebieskich zdobył bramkę w momencie, kiedy mający go zastąpić Maciej Jankowski był przygotowany do wejścia na boisko.
Piotr Stawarczyk i Rafał Grodzicki strzelili w Łodzi po golu. Dla obu były to drugie trafienia w karierze na boiskach ekstraklasy.
Problemy z zestawieniem drugiej linii nie odbiły się na dyspozycji chorzowskiej drużyny. Znakomite spotkanie rozegrał Marek Zieńczuk, który asystował przy dwóch golach. To był najlepszy w tym sezonie wyjazdowy mecz niebieskich!
Ich miejsce w środku boiska zajmą Marek Szyndrowski i Paweł Lisowski. Ale to nie jedyne zmiany w chorzowskiej drużynie w porównaniu z ostatnim, przegranym 0:1 spotkaniem z Polonią Warszawa.
Oficjalna strona zabrzańskiego klubu podała garść danych statystycznych o piątkowym meczu pod Klimczokiem.
PRZEGLĄD PRASY. - Jest ruchliwy, do tego ma wyczucie tempa, a to bardzo ważne u napastnika - komplementuje Macieja Jankowskiego były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak. - Tylko jak poradziłby sobie w klubie, który gra o wyższe cele? - zastanawia się król strzelców turnieju olimpijskiego w Barcelonie.
Kolejny duży błąd zabrzańskiej defensywy, tym razem podczas wczorajszego meczu z Podbeskidziem, znowu oznaczał stracone punkty. Jednak Łukasz Skorupski nie narzeka na partnerów z obrony.
W piątkowym spotkaniu ekstraklasy zabrzanie zremisowali na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Waldemar Fornalik komplementuje zespół z Łodzi. - Dobrze poukładani. Niebezpieczni z przodu - przestrzega szkoleniowiec.
Tomasz Wieszczycki dzisiaj zadebiutuje na trenerskiej ławce łódzkiego klubu. Tymczasowy szkoleniowiec przekonuje, że będzie korzystał z rad poprzednika.
Kontrowersje w meczu Podbeskidzia z Górnikiem wzbudziła sytuacja, która miała miejsce już w doliczonym czasie gry.
Tomasz Zahorski zdobył w Bielsku swoją drugą bramkę w sezonie. I po raz kolejny zrobił to w meczu wyjazdowym. Wcześniej trafił do siatki w Warszawie w meczu z Legią.
To miał być wielki mecz pod Klimczokiem. Dobre było ostatnie trzydzieści minut. Górale i Górnicy podzielili się punktami.
Zdaniem szkoleniowców to nie były ?derbiki''.
Do przerwy w meczu w Bielsku-Białej bez goli. Lepsze wrażenie zostawia Podbeskidzie, ale akcje Prejuce'a Nakoulmy w każdej chwili mogą zakończyć się golem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.