Przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" cieszą się, bo świetnie sobie radzi na wolności ryś Skalny uratowany w bielskim ośrodku. Zabija nawet dorosłe sarny, co świadczy o jego zwinności.
Nad Białą powstała miejska plaża z różnymi atrakcjami. Niestety, nie przybliżyła rzeki ludziom, bo oddzielał ją od niej inwazyjny rdestowiec. Na szczęście chaszcze zostały wycięte.
W Bielsku-Białej powstaną kolejne łąki kwietne. Urząd miejski szuka już ich wykonawców.
Zamknięcie dwóch osiedlowych kotłowni oraz podłączenie do ekologicznego ciepła sieciowego 3 tys. mieszkań to cel wartego 40 mln zł projektu, który zostanie zrealizowany w Zabrzu.
W Goleszowie nie powstanie spalarnia śmieci. Inwestycja, która wywoływała liczne kontrowersje w regionie, została zablokowana przez gminę na etapie wydania decyzji środowiskowej.
Najpierw posadziliśmy świerki w Beskidach, by po latach masowo je wycinać. Dołóżmy do tego ocieplenie klimatu, którego też jesteśmy sprawcami. Efekt? Nie przyzwyczajajmy się, że zawsze będzie mieli wodę w kranach.
Niepohamowany pęd do podróżowania ujawnia brak korzeni i głębokich związków z obszarem, w którym przyszło nam żyć. Ale to właśnie powtórne zakorzenienie może uratować nas przed katastrofą.
Cieszyńscy policjanci szukają sprawców niezidentyfikowanego wycieku do potoku Bobrówka.
Rozpoczynają się prace związane z budową terenów parkowo-rekreacyjnych Szwajcarska Dolina w Czechowicach-Dziedzicach. Wszystkie atrakcje w tym miejscu będą gotowe jesienią przyszłego roku.
Po bardzo deszczowym początku lata dokucza nam plaga komarów. Ekolodzy alarmują, że opryski są szkodliwe dla zapylaczy, bez których nie jesteśmy w stanie żyć. Trzeba sięgać po naturalne metody.
- Zapiszę te wszystkie nazwiska, wszystkie "życzliwe" osoby, a potem się z nimi rozliczę. Dokończę to, czego nie dokończyłem - zapowiada Kamil Stanek, były właściciel pumy przekazanej decyzją sądu poznańskiemu zoo.
Duszek w chwili znalezienia był śmierdzącym szkieletem obciągniętym skołtunioną sierścią pełną larw much. Policjanci zaalarmowali fundację Psia Ekipa.
Mieszkańcy Chorzowa interweniowali w urzędzie miejskim, bo nie chcieli koszenia trawy. Urzędnicy i tak ją skosili, bo jak mówią: trawa przecież odrasta.
Wydział Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej prowadzi własne badania nad łąkami. Najpiękniejsza jest ta, której nie koszono od wiosny.
Nad Białą powstała miejska plaża z różnymi atrakcjami. Niestety, nie przybliżyła rzeki ludziom.
Po tym, jak samochód zabił jego matkę, ryś Horaj, wystraszony i głodny, zaszył się w lesie. Siedmiomiesięczny kociak nie miał szans na przeżycie. Trafił do bielskiego ośrodka.
Komorebi to tytuł wystawy, a właściwie całego ekoprojektu adresowanego dla dzieci, ale także dla tych, którzy lubią przyrodę, sztukę i twórczą zabawę.
Od kilku lat wzdłuż drogi biegnącej przez las, między osiedlem Kokociniec w Katowicach a Rudą Śląską, zwożone są śmieci. Mieszkańcy poprosili władze miasta o montaż szlabanów i zablokowanie drogi.
Klub Gaja z Wilkowic rozstrzygnął 10. edycję konkursu Drzewo Roku. Tym razem wygrała Lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej w woj. podkarpackim.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą na terenie kilku miejscowości powiatu mikołowskiego odkryli beczki i pojemniki ze starymi farbami i rozpuszczalnikami.
- Będzie nam bardzo trudno rozwiązać problem odpadów bez budowy instalacji do ich termicznego przetwarzania - mówi Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.
Mieszkańcy Czechowic-Dziedzic obawiali się o los stawów przy modernizowanej linii kolejowej. Koleje obiecały, że stawom nic się nie stanie i słowa dotrzymały.
Czechowice-Dziedzice są narażone na powódź przy każdych większych opadach deszczu, i na susze, gdy dłużej nie pada. Park z rozlewiskiem ma zabezpieczyć okolicę zarówno przed suszą, jak i powodzią.
W stolicy Podbeskidzia powstaną dwie zielone wyspy. Tuż przed weekendem ruszyła ich instalacja.
Mało kto zbiera grzyby rosnące na drzewach, tymczasem wśród nich są także jadalne gatunki. Niektóre można zbierać właśnie o tej porze roku.
Hodowcy z powiatów żywieckiego i cieszyńskiego otrzymali od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska urządzenia do ochrony zwierząt gospodarskich przed drapieżnikami.
Kierowcy czterokołowców, motocykli i samochodów terenowych to w Beskidach plaga. Nie wahają się nawet przed wjazdem do rezerwatów przyrody. W dodatku sytuacje, gdy udaje się ich ukarać, nie są częste.
Na widok łodzi Społecznej Straży Rybackiej z Żywca były policjant wyrzucił niewymiarowego sandacza. Jego wyczyny nagrały się na kartę pamięci w noktowizorze, przez który był obserwowany.
Trzeba zatrzymać deszcz jak najbliżej miejsca, w którym spadł na ziemię, dlatego mieszkańcy łapią deszczówkę domowymi sposobami i nie wypuszczają wody w kanał. Każdy może walczyć z suszą, nawet mieszkając w bloku.
Sezon rozpoczęty. Wreszcie można wybrać się na grzyby. Ludzi w lasach będzie więcej, bo w czasach pandemii koronawirusa to rozrywka znacznie bezpieczniejsza niż siłownia czy basen.
W beskidzkich lasach pojawiły się borowiki ceglastopore. Większość grzybiarzy omija je z daleka, myśląc, że to trujące borowiki szatańskie. Wiele tracą, bo to bardzo smaczne grzyby.
- Niemal wszystkie małe sarny poranione podczas koszenia trawy trzeba poddać eutanazji. Nie da się uratować zwierzęcia, które ma obcięte np., dwie nogi - mówi Sławek Łyczko.
8 czerwca obchodzimy ósmy Ogólnopolski Dzień Cyrku bez Zwierząt. Ekolodzy od dawna walczą o wprowadzenie na terenie Polski zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Oddychanie powietrzem z ula świetnie działa na serce, płuca, układ nerwowy. W terapii z udziałem pszczół można skorzystać w Czechowicach-Dziedzicach.
- Niedopuszczalną jest sytuacja, w której turyści poruszający się oznakowanym szlakiem turystycznym trafiają na niezapowiedziane przeszkody - zapewniają Lasy Państwowe. To reakcja na nasz piątkowy tekst o zatarasowanym wyciętymi drzewami szlaku w Beskidach.
Przy szlaku na przełęcz Przegibek w Beskidach ścięto wiele drzew. Powalone przez drwali pnie zupełnie zatarasowały drogę.
Kosiarki poszły w ruch. Koszenia domagają się mieszkańcy, choć podczas walki z suszą i zmianami klimatycznymi każda nietknięta kępa trawy jest na wagę złota. Tymczasem ludzie nadal uważają, że trawniki są zagrożeniem.
Ruda Śląska będzie gromadzić deszczówkę i będzie kosić trawę tylko w niektórych miejscach. W ten sposób przygotowuje się do suszy.
Po tym, jak samochód zabił jego matkę, ryś Horaj, wystraszony i głodny, zaszył się w lesie. Siedmiomiesięczny kociak nie miał szans na przeżycie.
Dzika przyroda może być sprzymierzeńcem w walce z chorobami zakaźnymi, ale musimy przestać z nią igrać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.