Pokolenie Z jest już zmęczone aplikacjami randkowymi i grą na kilka frontów. U partnera ceni przede wszystkim ambicję i charakter.
"Wraz z moją przyjaciółką z pracy poprosiliśmy szefa, by pozwolił nam uczestniczyć w Strajku Kobiet i dał nam dzień wolny. Wyśmiał nas. Następnego dnia odeszliśmy" - naukowcy z Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu wysłuchali przedstawicieli pokolenia Z.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.