Powstało całe mnóstwo piosenek o Warszawie, wiele o Wrocławiu, Krakowie... A o Katowicach? Artyści też biorą je na warsztat. Czasem miasto pojawia się w tekście, czasem w teledysku, a czasem cała piosenka jest jak hymn dla Katowic.
REKLAMA
1 z 5
Teraz i zawsze Katowice
Taki "hymn" dla Katowic nagrał chociażby śląski zespół 032. Jego refren brzmi "Nie Warszawa, nie Gliwice, nie Marsylia, Barcelona, nie Manchester, nie Lizbona, moje miasto - Katowice!".
- Pośród dziesiątek piosenek o Warszawie, setek o San Francisco i tysięcy o Paryżu trudno było dotąd znaleźć piosenkę o Katowicach, a przecież nasze miasto na pewno na to zasługuje. Dlatego też powstało "Teraz i zawsze Katowice", piosenka o mieście uwolnionym wreszcie od stereotypów - mówi Mardoniusz Maćkowiak, menedżer zespołu.
2 z 5
Pan z Katowic
Katowice bardzo często przewijają się też w twórczości Miuosha. Młody artysta rapuje głównie o życiu na Śląsku, a co więcej większość jego teledysków jest także kręcona w stolicy aglomeracji. Oczywiście wciąż najpopularniejszy jest kawałek Miuosha z albumu "Piąta strona świata", w której wykorzystano fragment "O mój Śląsku" Jana "Kyksa" Skrzeka.
Utworów nawiązujących do Katowic jest jednak w twórczości rapera znacznie więcej - to m.in. "Reprezent" nagrany z Joką oraz "Pan z Katowic". Warto też wspomnieć, że Mioush wraz z Radzimirem Dębskim niedawno dzięki wspólnym koncertom w NOSPR rozsławili Katowice w całej Polsce.
Katowice często można było spotkać w twórczości Kalibra 44. Miasto pojawia się także w utworach współzałożyciela zespołu - Abradaba. W utworze "Mamy królów na banknotach" rapuje on o "ziomach z Kato", którzy pomimo systemu i rzeczywistości, która ich otacza, robią rap na poziomie porównywalnym do ekip z Bronxu.
Wspomnijmy też, że Katowice występują także w teledysku hitu "Rapowe ziarno" Abradaba. Można zobaczyć w nim Spodek latający nad miastem.
4 z 5
Miasto jedno na sto
O Katowicach rapował też Fokus, jeden z byłych członków Paktofoniki. - Katowice miasto znam jak kieszeń własną - wyznaje w "Fieście".
5 z 5
Mars napada
Nie tylko raperzy biorą na warsztat Katowice. Warto przypomnieć chociażby o tym, że w 2003 roku ukazała się debiutancka płyta punkowego zespołu De Łindows. Wtedy muzycy promowali utwór "Niech zapłoną Katowice".
O Katowicach wspomniał także Kazik w utworze "Mars napada": "W Katowicach ruch oporu z najeźdźcą walczy / Wojewoda Ziętek z nieba na wszystko patrzy".
Jakie jeszcze piosenki o Katowicach znacie? Podzielcie się w komentarzach.
Wszystkie komentarze