Fot. Jan Kowalski / Agencja Wyborcza.pl
1 z 15
Szymon Michałek podczas pikiety kibiców Ruchu, kiedy domagał się budowy nowego stadionu. Dziś ma szansę go zbudować
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
2 z 15
Roman Herman (z lewej) i Szymon Michałek podczas inauguracji kampanii wyborczej.
Agencja Wyborcza.pl
3 z 15
Szymon Michałek wygrał wybory na prezydenta Chorzowa. Miał ogromne wsparcie kibiców Ruchu
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
4 z 15
Szymon Michałek na konferencji prasowej
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
5 z 15
Szymon Michałek na konferencji prasowej
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
6 z 15
Szymon Michałek na konferencji prasowej
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
7 z 15
Szymon Michałek na konferencji prasowej
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
8 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
9 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
10 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
11 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
12 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
13 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
14 z 15
Kibice Ruchu Chorzów już po raz trzeci wyszli na ulice miasta, żeby wykrzyczeć, że 14-krotny mistrz Polski potrzebuje nowego stadionu. 'Nowy stadion dla Chorzowa' - krzyczeli ubrani na czarno kibice, którzy rozpoczęli marsz na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Wolności, żeby skończyć go przed Urzędem Miasta. Szymon Michałek, znany z prowadzenia przy Cichej sektora rodzinnego, zapraszał na manifestację Andrzeja Kotalę, prezydenta Chorzów. Ten jednak nie spotkał się z kibicami. Przed grupą fanów jechał karawan, który wiózł trumnę podpisaną 'Marzenia Chorzowian 2010-2022'. Tyle już lat kibice czekają i walczą o nowy stadion.
NORBERT BARCZYK
15 z 15
Szymon Michałek na stadionie Ruchu Chorzów