Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
1 z 29
Kamienne wieże dobrze widoczne z DK1 zwracają uwagę wszystkich kierowców. W maju minęła 18 rocznica rozpoczęcia budowy kościoła i klasztoru w Tychach.
W 1999 roku, podczas spotkania z Ojcem Świętym, Janem Pawłem II w Gliwicach poświęcono kamień węgielny pod nowy kościół pod wezwaniem św. Franciszka i św. Klary, a jeszcze w tym samym roku na placu budowy zorganizowano żywą szopkę. Pomysłodawcą był architekt Stanisław Niemczyk.
To on też wymyślił, aby w kościele było pięć wież - cztery o wysokości 45 metrów, a jedna wysoka na 70 metrów - symbolizujących pięć ran Chrystusowych. Ostatnia piąta wieża, której budowa rozpoczęła się w 2014 roku, to rana zadana w serce Chrystusa. Została więc pomyślana jako część prezbiterium. I w zamyśle będzie nieużytkowa. Nie będzie można na nią wejść, za to będzie jakby zawieszona nad ziemią.
Od początku budowy było wiadomo, że potrwa ona co najmniej kilkanaście lat. A za ile i kiedy - to sprawa drugorzędna, szczególnie że kościół budowany jest wyłącznie z datków parafian.
Na stronie parafii podany jest numer konta, pod którym można wesprzeć budowę kompleksu.
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
2 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
3 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
4 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
5 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
6 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
7 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
8 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
9 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
10 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
11 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
12 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
13 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
14 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
15 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
16 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
17 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
18 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
19 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
20 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
21 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
22 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
23 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
24 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
25 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
26 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
27 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
28 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Aleksander Chodura / Gazeta Wyborcza
29 z 29
Parafia pw. Św. Franciszka z Asyżu i Św. Klary w Tychach
Wszystkie komentarze
Przecież nie za swoje budują, to co się będą ograniczać :-/
Spoko, kiedyś sami to rozbiorą...
Dopóki marnują swoje, to sprawa parafian. Gorzej, jak przyjdą po pomoc, bo ileż można budować.