Park Gródek w Jaworznie zachwyca widokami i nie bez przesady nazywany jest przez miejscowych 'Chorwacją'.
Główne wejście do parku leżącego między Pieczyskami a Ciężkowicami znajdziemy m.in. zaraz przy przystanku autobusowym Pieczyska Centrum Nurkowe. Jest też wejście od południowo-wschodniej strony, które jest przedłużeniem ul. Gródek. Wchodzi się tam bezpośrednio na zawieszone nad stawem Wydra urwisko.
Większość terenu i jego charakterystyczna rzeźba to efekt działalności człowieka. Paradoksalnie, niszczycielka działalność spowodowała, że powstało jedno z najpiękniejszych miejsc w naszym województwie.
W kamieniołomie Gródek jeszcze nieco ponad 20 lat temu wydobywano dolomit. W latach 90. Zakłady Dolomitowe Szczakowa mocno podupadły. W 1997 roku, kiedy spóźniały się z zapłatą należności za zużycie energii elektrycznej Górnośląskiemu Zakładowi Energetycznemu, odcięto im prąd. Wszystko stanęło, wraz z pompami. Wystarczyło kilkadziesiąt godzin, aby kamieniołom został bezpowrotnie zalany. Utonął sprzęt i koparki. Powstały dwa rozlewiska otoczone skałami.
W kwietniu miasto podpisało umowę na kolejny etap zagospodarowania Parku Gródek. Będą m.in. nowe ścieżki, na krańcach kładki na zbiorniku Wydra staną dwie altany. Na dno kamieniołomu zostanie nawieziona żyzna gleba i zasadzone rośliny ozdobne. Blok dolomitu ustawiony w stawie zwieńczy posąg wydry. Będzie też wielka łąka w miejscu dawnego wysypiska śmieci.
Wszystkie komentarze