Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Katowice

    Wszystko, co można zrobić z jajkiem

    Wiadomości z Katowic
    Michalina Bednarek, Grzegorz Celejewski
    Muzeum Górnośląskie
    Zwykłe pisanki to banał. Sztuką jest wydrapać na skorupce cudowne dekoracje, okleić jajka cząstkami sitowia, płatkami bzu, słomką, potraktować kwasem albo oblać woskiem. Wszystko, co da się zrobić z jakiem na Wielkanoc, można oglądać w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu, gdzie trwa 29. konkurs na "Górnośląskie Kroszonki". Wpłynęło aż 55 prac. Najmłodszy uczestnik ma 22 lata, a najstarszy 85. Efekty można podziwiać na wystawie, która jest czynna do 15 kwietnia.
    Zwykłe pisanki to banał. Sztuką jest wydrapać na skorupce cudowne dekoracje, okleić jajka cząstkami sitowia, płatkami bzu, słomką, potraktować kwasem albo oblać woskiem. Wszystko, co da się zrobić z jakiem na Wielkanoc, można oglądać w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu, gdzie trwa 29. konkurs na 'Górnośląskie Kroszonki'. Wpłynęło aż 55 prac. Najmłodszy uczestnik ma 22 lata, a najstarszy 85. Efekty można podziwiać na wystawie, która jest czynna do 15 kwietnia.
    Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl
    1 z 11

    Zwykłe pisanki to banał. Sztuką jest wydrapać na skorupce cudowne dekoracje, okleić jajka cząstkami sitowia, płatkami bzu, słomką, potraktować kwasem albo oblać woskiem. Wszystko, co da się zrobić z jakiem na Wielkanoc, można oglądać w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu, gdzie trwa 29. konkurs na 'Górnośląskie Kroszonki'. Wpłynęło aż 55 prac. Najmłodszy uczestnik ma 22 lata, a najstarszy 85. Efekty można podziwiać na wystawie, która jest czynna do 15 kwietnia.
    Na zdjęciu jajko ozdobione przez Joannę Michalik, która najpierw zabarwiła je na zielono, a następnie ozdobiła prasowaną słomą. Pani Joanna swoje kroszonki ozdabia też m.in. ziarnami i sitowiem.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    2 z 11

    Na zdjęciu jajko ozdobione przez Joannę Michalik, która najpierw zabarwiła je na zielono, a następnie ozdobiła prasowaną słomą. Pani Joanna swoje kroszonki ozdabia też m.in. ziarnami i sitowiem.
    Pisanki Joachima Orłowskiego są trawione octem. Trawienie kwasem to jedna z technik zdobienia jaj, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Trawienie octem odbywa się etapami, dzięki czemu można uzyskać efekt cieniowania. Jajka wyglądają, jakby były wyrzeźbione.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    3 z 11

    Pisanki Joachima Orłowskiego są trawione octem. Trawienie kwasem to jedna z technik zdobienia jaj, przekazywana z pokolenia na pokolenie. Trawienie octem odbywa się etapami, dzięki czemu można uzyskać efekt cieniowania. Jajka wyglądają, jakby były wyrzeźbione.
    Joanna Urbanik pochodzi z Gierałtowic, gdzie prowadzi warsztaty z rękodzieła, a szczególnie z ozdabiania jajek. Jej dziełem są kroszonki wykonane tradycyjną techniką rytowniczą, ale pani Joanna używa ciekawego zabiegu. Wyryte wzory pokrywa kolorami przy użyciu zwykłych kredek.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    4 z 11

    Joanna Urbanik pochodzi z Gierałtowic, gdzie prowadzi warsztaty z rękodzieła, a szczególnie z ozdabiania jajek. Jej dziełem są kroszonki wykonane tradycyjną techniką rytowniczą, ale pani Joanna używa ciekawego zabiegu. Wyryte wzory pokrywa kolorami przy użyciu zwykłych kredek.
    Oktawia Drożdż ozdabia jajka woskiem z wytopionych kredek świecowych. Dzięki temu ma do dyspozycji przeróżne kolory.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    5 z 11

    Oktawia Drożdż ozdabia jajka woskiem z wytopionych kredek świecowych. Dzięki temu ma do dyspozycji przeróżne kolory.
    Barbara Berdyczka ozdabia pisanki sznurkiem i nićmi, które przykleja do skorupek, tworząc przeróżne wzory. W tej technice bardzo ważny jest nie tylko sam pomysł, ale też jego precyzyjne wykonanie.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    6 z 11

    Barbara Berdyczka ozdabia pisanki sznurkiem i nićmi, które przykleja do skorupek, tworząc przeróżne wzory. W tej technice bardzo ważny jest nie tylko sam pomysł, ale też jego precyzyjne wykonanie.
    Adam Lasota, młody artysta z Gliwic, do wykonania wzorów na skorupce używa wiertła dentystycznego. Jajka zawsze barwi w sposób naturalny, np. przez połączenie łupin czerwonej cebuli z sokiem z buraków, co nadaje im niespotykany odcień.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    7 z 11

    Adam Lasota, młody artysta z Gliwic, do wykonania wzorów na skorupce używa wiertła dentystycznego. Jajka zawsze barwi w sposób naturalny, np. przez połączenie łupin czerwonej cebuli z sokiem z buraków, co nadaje im niespotykany odcień.
    Elżbieta Kamińska używa farby olejnej, dzięki czemu wzory na jajkach są nieco wypukłe. Wykorzystuje też naturalny kolor skorupek. Zestaw jej kroszonek tworzy zwartą całość, która różni się tylko detalami.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    8 z 11

    Elżbieta Kamińska używa farby olejnej, dzięki czemu wzory na jajkach są nieco wypukłe. Wykorzystuje też naturalny kolor skorupek. Zestaw jej kroszonek tworzy zwartą całość, która różni się tylko detalami.
    Kroszonki Barbary Bartoszewicz to jedne z najbardziej przyciągających wzrok. Artystka użyła większych, bo gęsich jaj, które ozdobiła w technice decoupage'u. Jej kroszonki skupiają największą uwagę osób odwiedzających wystawę.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    9 z 11

    Kroszonki Barbary Bartoszewicz to jedne z najbardziej przyciągających wzrok. Artystka użyła większych, bo gęsich jaj, które ozdobiła w technice decoupage'u. Jej kroszonki skupiają największą uwagę osób odwiedzających wystawę.
    Olga Paleczna do ozdobienia jajek używa sitowia, którym obkleja wydmuszki w finezyjny sposób i łączy je z wełną.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    10 z 11

    Olga Paleczna do ozdobienia jajek używa sitowia, którym obkleja wydmuszki w finezyjny sposób i łączy je z wełną.
    Szymon Dylus bierze udział w konkursie od pierwszej edycji. Tym razem zabarwił jajka na czarno przy użyciu tuszu kreślarskiego. Zwykle też na jego kroszonkach zamieszcza aktualny rocznik, a czasem nawet życzenia wielkanocne. Zrobienie jeden kroszonki zajmuje mu kilkanaście godzin.
    GRZEGORZ CELEJEWSKI
    11 z 11

    Szymon Dylus bierze udział w konkursie od pierwszej edycji. Tym razem zabarwił jajka na czarno przy użyciu tuszu kreślarskiego. Zwykle też na jego kroszonkach zamieszcza aktualny rocznik, a czasem nawet życzenia wielkanocne. Zrobienie jeden kroszonki zajmuje mu kilkanaście godzin.
    Muzeum Górnośląskie
    Czytaj teraz
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Gryfne, bo nosze :)
      już oceniałe(a)ś
      1
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Katowic

      Tematy
      Miejsca
      Ludzie

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu nie wyraża zgody na zwielokrotnianie ani inne korzystanie z utworów rozpowszechnionych w tym serwisie, w celu eksploracji tekstów i danych. Więcej informacji w zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych.