Fotograf Krzysztof Krzemiński przyjechał przed świtem na lotnisko w Pyrzowicach. Udało się mu zrobić spektakularne zdjęcia. Można na nich zobaczyć, jak samoloty przygotowywane są do startów.
- Zdjęcia zostały wykonane w poniedziałkowy poranek, tuż przed wschodem słońca. Jest to pora, kiedy na lotnisku panuje największy ruch i wtedy jest najciekawiej - mówi Krzysztof Krzemiński. Dodaje, że dla takich widoków warto wstawać w nocy.
Przypomnijmy, że lotnisko wciąż się rozwija i umacnia swoją pozycję. W minionym roku w Katowice Airport obsłużono 3 892 941 osób, to aż o 671 680 więcej w porównaniu z 2016 rokiem. Warto podkreślić, że to najwyższy w historii pyrzowickiego lotniska wzrost.
Więcej zdjęć można zobaczyć na stronie
www.krzeminskifoto.com
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze