Wyburzają słynną halę, bo grozi zawaleniem. 'Inaczej zostałby tylko szkielet'

Hala Hutnictwa Żelaza i Stali na terenie powołanego w latach 60. Ośrodka Postępu Technicznego, obecnie znanego jako teren Międzynarodowych Targów Katowickich w Chorzowie zaprojektowana została przez architekta Zygmunta Winnickiego. </p>
Od 2006 roku, kiedy na terenie MTK zawaliła się największa hala wystawowa, teren podupada. Działa tu coraz mniej firm, większość pawilonów nadaje się do rozbiórki. Remontów wymaga też instalacja gazowa i kanalizacja.
Niedawno zaczęły się prace rozbiórkowe w Hali Hutnictwa Żelaza i Stali. Znakiem szczególnym pawilonu był podwieszony dach na stalowych linach, przymocowanych do żelbetowych pylonów.
Dlaczego konieczne jest wyburzenie? Jak tłumaczy Karolina Skórka, stan techniczny hali był tak zły, że Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego uznał, że zagraża ona życiu, zdrowiu i mieniu. Wydano więc decyzję o rozbiórce. - Gdyby usunąć wszystkie zagrażające życiu i zdrowiu elementy, z zabudowania zostałby tylko żelbetowy szkielet. Warto podkreślić, że Chorzów jest właścicielem obiektów dopiero od roku. Wcześniej przez wiele lat miasto zabiegało o przekazanie terenu i znajdujących się na nim hal, ponieważ poprzedni właściciel nie przeprowadzał koniecznych remontów, nie dbała także o należyte zabezpieczenie obiektów - mówi Skórka.
Przypomnijmy, że wcześniej teren MTK należał do państwa. Władze Chorzowa chciały przejąć te grunty na własność, nie zgodził się jednak na to poprzedni wojewoda.

GRZEGORZ CELEJEWSKI

1 z 7

Hala Hutnictwa Żelaza i Stali na terenie powołanego w latach 60. Ośrodka Postępu Technicznego, obecnie znanego jako teren Międzynarodowych Targów Katowickich w Chorzowie zaprojektowana została przez architekta Zygmunta Winnickiego.

Od 2006 roku, kiedy na terenie MTK zawaliła się największa hala wystawowa, teren podupada. Działa tu coraz mniej firm, większość pawilonów nadaje się do rozbiórki. Remontów wymaga też instalacja gazowa i kanalizacja. Niedawno zaczęły się prace rozbiórkowe w Hali Hutnictwa Żelaza i Stali. Znakiem szczególnym pawilonu był podwieszony dach na stalowych linach, przymocowanych do żelbetowych pylonów. Dlaczego konieczne jest wyburzenie? Jak tłumaczy Karolina Skórka, stan techniczny hali był tak zły, że Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego uznał, że zagraża ona życiu, zdrowiu i mieniu. Wydano więc decyzję o rozbiórce. - Gdyby usunąć wszystkie zagrażające życiu i zdrowiu elementy, z zabudowania zostałby tylko żelbetowy szkielet. Warto podkreślić, że Chorzów jest właścicielem obiektów dopiero od roku. Wcześniej przez wiele lat miasto zabiegało o przekazanie terenu i znajdujących się na nim hal, ponieważ poprzedni właściciel nie przeprowadzał koniecznych remontów, nie dbała także o należyte zabezpieczenie obiektów - mówi Skórka. Przypomnijmy, że wcześniej teren MTK należał do państwa. Władze Chorzowa chciały przejąć te grunty na własność, nie zgodził się jednak na to poprzedni wojewoda.