fot. fotopolska.eu
Rozpoczął się remont wieżowca przy ul. Korfantego 8. Zniknie charakterystyczna pomarańczowa elewacja.
Ten budynek to jeden z charakterystycznych punktów centrum Katowic. Jest doskonale widoczny już z daleka, ale w przeciwieństwie do wyremontowanej kilka lat temu Superjednostki nie zachwyca wyglądem. Wszystko przez brzydką, pomarańczową elewację, która jest zrobiona z płyt zawierających azbest. Wspólnota mieszkaniowa, która działa w budynku już rok temu zgłosiła, że będzie ją zmieniać. Prace już się rozpoczęły i za jakiś czas wieżowiec będzie wyglądał o wiele lepiej. Znikną pomarańczowe płyty, budynek zyska nowe ocieplenia, a położony na nie tynk będzie szary. Dzięki temu wieżowiec dopasuje się do okolicy.
Przypomnijmy, że wysoki na 60 metrów wieżowiec to nietypowa konstrukcja. Zaprojektował go Stanisław Kwaśniewicz. Podczas projektowania pomyślano o osobach samotnych. Z myślą o nich powstały tu maleńkie kawalerki.
Budynek (jego formalna nazwa to S-20) nazywany jest ślizgowcem. Zawdzięcza to sposobowi budowy. Technika ślizgowa polega na budowaniu z szybkoschnącego betonu kolejnych kondygnacji budynku tak, że wyższe są w całości stawiane bezpośrednio na niższych. 'Technologia formowania ścian w pionowych urządzeniach ślizgowych polega na ciągłym przesuwie ku górze deskowań obejmujących jednocześnie cały rzut budynku' - objaśniano w encyklopedii technologii budowlanych. Wieżowiec był gotowy w 1969 roku.
Na zdjęciu: Aleja Korfantego i wieżowiec pod numerem 8 w latach 70. XX wieku
Wszystkie komentarze
Nie znasz się.