Więcej
    Komentarze
    I mam jeszcze pytanie . Czy istnieje jeszcze ten dziwoląg zwany Sejmikiem Śląskim ? Przecież dbanie o śląskie zabytki powinno być jego priorytetem. Ale wiem co w nim się działo. Opowiadał mi znajomy,który był tam dwie kadencje. Ręce mu opadły i miał serdecznie dość. Przyjezdny..........a chciał dla Śląska wiele zrobić. Niczego nie wskórał. Prywata,prywata i jeszcze raz prywata. On sam żyje skromnie. Nie ma nawet samochodu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przecież to było poniemieckie,a więc trzeba było zniszczyć. Tu muszę oddać nieco sprawiedliwości niektórym księżom. Znam inny dom dla niepełnosprawnych też prowadzony przez siostry zakonne. Nie wiem jaki był ich stosunek do niepełnosprawnych podopiecznych,ala było tam czysto i przytulnie. Nie wszyscy tzw. słudzy kościoła mają diabła za skórą. Niektórzy są oddanymi sługami również Boga. Nie zmienia to jednak faktu,że są sługami parszywej instytucji. Nawet jeśli są wspaniałymi ludźmi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Byłem tam niedawno.Po dawnej świetności ostały się tylko wspomnienia.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    cały układ architektoniczny zmasakrowany jest dziś wstawionymi w sam środek betonowymi klockami... :-(
    już oceniałe(a)ś
    0
    0