Kilkaset osób przyszło w środę na plac Sejmu Śląskiego w Katowicach, by uczestniczyć w obchodach święta 3 maja.
Obchody święta 3 maja zaczęły się o godz. 10.30 mszą w archikatedrze Chrystusa Króla. W południe uczestnicy mszy z katedry przemaszerowali pod pomnik Wojciecha Korfantego, gdzie uroczyście wciągnięto narodową flagę na maszt.
Wojewoda Jarosław Wieczorek podziękował przybyłym, m.in. abp Wiktorowi Skworcowi, marszałkowi województwa Wojciechowi Sałudze i parlamentarzystom. Potem odbył się apel poległych. Zmieszanie wśród niektórych przybyłych wywołała informacja o tym, że w trakcie III Powstania Śląskiego, które wybuchło 3 maja 1921 roku, to górnicy i hutnicy ze Śląska przyłączali się do polskich żołnierzy.
W trakcie apelu poległych wymieniono także nazwiska ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
Po części oficjalnej rozpoczął się koncert orkiestr dętych. Podczas parady można było zobaczyć stare rowery oraz opla, który zagrał w filmie 'Vabank'.
Wszystkie komentarze