Grupa Fotograficzna Karbon przygotowała wystawę zdjęć Bytomia, kiedyś najbardziej uprzemysłowionego miasta. Teraz fotograficy zabierają mieszkańców w podróż w czasie.
Jeszcze w latach 70. XX wieku w kopalniach i hutach oraz elektrowniach w Bytomiu pracowało ponad 60 tys. osób. Z czasem kolejne zakłady zaczęły upadać.
Członkowie Grupy Fotograficznej Karbon postanowili pokazać wszystkich ślady tamtych czasów. - Wiele osób sądzie, że przemysłowe korzenie to wada Bytomia, ponieważ efektem jest także jego degradacja. Ale z drugiej strony to przemysł stał się lata temu kołem napędowym, bezpośrednio wpływając na znaczenie, rozwój, wygląd i charakter Bytomia - uważa Kaja Cyfka, jedna z autorek zdjęć, członkini Grupy Fotograficznej Karbon.
Dodaje, że wystawa zdjęć, którą można oglądać od 2 marca w Agorze Bytom to zachęta do poszukiwania piękna miasta. Na zdjęciach można zobaczyć m.in. szyb Krystyna EC Szombierki, kolonie robotnicze oraz kolej wąskotorową.
Na wystawie są także zdjęcia Macieja Mutwila, Tomasza Ryboka i Damiana Cyfki.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze