Uruchomiony w Zatorze koło Krakowa Roller Coaster Mayan o wysokości 33
metrów to jak dotąd największa konstrukcja w Polsce oraz największa tego typu konstrukcja w Europie Środkowo-Wschodniej. Już wkrótce jego konkurencją będzie Lech Coaster, który powstaje w Śląskim Wesołym Miasteczku. Jednak nasze rollercoastery nie mogą się jeszcze równać z europejskimi gigantami.
Chorzowski Lech Coaster jak zapowiadają inwestorzy ma być największą konstrukcją w Europie Środkowo - Wschodniej. Obecnie trwa montaż wysokiego na 40 metrów urządzenia. Będzie miał długość 908 metrów, a maksymalna prędkość wyniesie 95 km/godz. Jednak Park Rozrywki Energylandia również zapowiedział, że w tym roku wybuduje największy na świecie wodny Roller Coaster Speed Water. Jego wysokość wyniesie 60 metrów, a
prędkość wagoników osiągnie 110 km/h. Energylandia zapewnia więc, że to będzie największy rollercoaster w tej części Europy.
W Polsce nie znajdziemy jednak hypercoasterów, czyli rollercoasterów o wysokości powyżej 61 metrów. Największe rollercoasterowe zagłębia są w Niemczech oraz Wielkiej Brytanii. Niemcy na dodatek wynaleźli odmianę rollercoastera, która oferuje szalony zjazd ze stromizn przekraczających nawet 90 stopni. Drugą niemiecką specjalnością są najwyższe i najszybsze drewniane rollercoastery na świecie, gdzie efekty dźwiękowe są niesamowite.
W galerii prezentujemy najszybsze i największe rollercoastery w Europie - jeszcze sporo nam do nich brakuje.
Na zdjęciu Colossos z Heide Park w Niemczech - najwyższy drewniany rollercoaster świata. Jego szczytowy punkt znajduje się na wysokości 60 metrów, należy też do czterech najszybszych drewnianych konstrukcji na świecie - osiąga 110,1 km/godz.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze