Żadnemu Polakowi nie udało się dotąd wygrać zawodów Pucharu Świata na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Tym razem było inaczej. Stoch - mimo problemów z kolanem - wygrał we wspaniałym stylu obydwa konkursy i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Wisła szalała. Ponad 5 tys. kibiców na trybunach - był wśród nich prezydent Andrzej Duda - oraz kilkuset na zboczach w Malince oglądało konkursy na skoczni. Owacja publiczności była wspaniała. To najbardziej radosne - jak dotychczas - zawody w skokach narciarskich, które odbyły się 14 i 15 stycznia w Wiśle.
Wszystkie komentarze