Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Impreza na poziomie światowym. Wczoraj pod względem muzycznym, organizacyjnym nie było różnicy między Katowicami, Oslo, Paryżem czy Bejrutem. Gratuluję odwagi i wyrobienia muzycznego osobom, które dobierały muzyków. Yemen blues i Jopek: świetne zestawienie różnych wrażliwości, ale poziom - najwyższy - ten sam. Katowice naprawdę idą szybko do przodu. Jako mieszkaniec dziękuję.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Organizatorzy 151 urodzin Katowic wystawili słuchaczy na nieoczywistą próbę. Nie sprowadzili bowiem żadnego wykonawcy, którego nazwisko czy nazwa kojarzone byłyby przez ogół (pominąwszy Kroke i A.M. Jopek), a poszli tym razem tropem tego, co lokuje się w przepastnym worze określanym terminem world music. Postąpili ryzykownie, ale, jak się okazało, trafnie i ze smakiem.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    gdy zaczynał się pierwszy koncert o godzinie 16, pod sceną była garstka widzów...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0