Więcej
    Komentarze
    Nie. to nie jest nowość. To jest odgrzana klucha z lat 70-tych
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    Jeździłem na tej "nowej atrakcji" 40 lat temu.
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    Kolor wody jak na basenie w Rio.....
    już oceniałe(a)ś
    6
    4
    Ale Wy farmazony pitolicie, albo dawno w Wesołym nie byliście i mylicie to ze ślizgiem do wody. To jest zupełna nowość. Byłem wczoraj i... naprawdę muszę przyklasnąć. Widać, że Śląskie Wesołe Miasteczko nareszcie zaczęło się zmieniać, a w przyszłym sezonie jak dojdzie jeszcze rollercoaster, to już będzie lunapark pełną gębą i oby tak dalej!
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Kochani malkontenci! To nie jestto samo co było 40 lat temu. To ni jest odgrzewana klucha. To nowaatrakcja. Ale Wy musicie narzekać, musi być źle! Jest mo Was żal.
    @reden01 A ja jestem zawiedziony, myślałem, że to będzie jeździć trochę jak łagodniejszy rollercoaster, tylko że po wodzie (tak jak np. w kilku miejscach zresztą na Praterze w Wiedniu), a tu hop siup i koniec. No i o co tyle krzyku?
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Nie mialam okazji korzystac, ale ze zdjec widac wyraznie, ze to nie te dmuchane, zielone (albo niebieskie) pontoniki, ktore pamietam z dziecinstwa - wtedy byla bodaj jedna szesciometrowa wieza, a zabawa trwala 3 minuty. Ta atrakcja wydaje sie naprawde swietna - chyba przy najblizszej okazji sie wybiore :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Byłem, byłem, byłem! To nie jest nic odgrzewanego tylko całkowita nowość, jakiej tu nie było. W energylandii jest coś podobnego, ale znacznie mniejsze i nie umywa się do tego Diamond River. Super i moookrooo :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1