Widzów drugiej edycji Inwazji Sztukmistrzów nie odstraszyło nawet oberwanie chmury. Najmłodsi jak urzeczeni śledzili występy teatralne oraz popisy magików i akrobatów
Po raz pierwszy Inwazja Sztukmistrzów odbyła się przed rokiem w ramach obchodów 150. urodzin Katowic. W tym roku, mimo deszczu publiczność też dopisała. Pokazy magików i artystów można było śledzić przez całe sobotnie popołudnie na katowickim Rynku.
Największe owacje wśród dzieci wzbudziły spektakle Teatru Gry i Ludzie w trakcie których artyści śpiewali, tańczyli i harcowali, odgrywając sceny osadzone w średniowiecznych realiach. Kolejny pokaz gry aktorskiej dali również wędrowni lalkarze w występach opartych na motywach baśni braci Grimm.
Atrakcją dla najmłodszych było nawet wędrowanie - lub w wielu przypadkach przebieganie- między scenami umiejscowionymi niedaleko siebie wokół Rynku. Choć może nieco chaotyczne, takie rozmieszczenie spektakli uchroniło jednak wykonawców od utraty publiczności, gdyż zapewniało widzom nieprzerwaną rozrywkę, jak również niewątpliwie pozwalało na rozgrzanie przemokniętych stóp.
Wśród artystów, którzy wystąpili podczas katowickiej Inwazji Sztukmistrzów byli m. in. iluzjoniści New Vision of Magic 'KREATORS'. Zaprezentowali znany już niemalże całej Polsce, lecz w innym wykonaniu, numer z gwoździem, który tym razem, na szczęście, zakończył się sukcesem. Sztukmistrze z Lublina dali natomiast pokaz umiejętności akrobatycznych i żonglerskich.
Wszystkie komentarze