Budynek Zakładu Elektroniki Górniczej w Tychach to dzieło architekta Marka Dziekońskiego, a zarazem doskonały przykład architektury przemysłowej, a dokładniej brutalizmu. Tyski brutal już wkrótce podzieli los brutala z Katowic, czyli dawnego dworca PKP.
@quince99
"Porażkę" wyburzono pod koniec 2010 roku i zastąpiono "chlubą". Od tego czasu do końca grudnia 2015 r czyli w ciągu 5 lat Katowice straciły 17 239 mieszkańców. Źródlo: katowice.naszemiasto.pl/tag/liczba-mieszkancow-katowic.html. A jak wyburzenie tej " porażki" i zastąpienie jej tą "chlubą" przyjęli mieszkańcy, w bezpośrednim z nią sąsiedztwie.Przyjęli to masową emigracją. Zniknęła wyburzona ogromna kamienica Seiferta, , i kamienica przy dworcowej i jedna przy placu Szewczyka, przerabina na jakiś bank. Wyludniła się i jest dewastowana piękna kamienica przy Stawowej. W kamienicach które jeszcze stoją, w promieniu około kilometra, 50% okien jest zasłoniętych reklamami, albo płachtami ogłoszeń o wolnych lokalach, na dowód ,ze nikt tam nie mieszka.
@tomek_pb2
A cała ta spadkowa tendencja demograficzna plus ruina kilku prywatnych kamienic - to wszystko zaczęło się oraz stanowi bezpośredni skutek czego? Zbrodniczego zastąpienia dworca brudnego & niefunkcjonalnego przez dworzec czystszy & bardziej funkcjonalny???
@komercyjny02
Tendencja nie zaczęła się w 2010 roku, ale jednak za rządów jakie nad Katowicami sprawowała Kostuchna z Zarzeczem i okolicami. Jednak w 2010 roku ta tendencja dość znacznie przyspieszyła właśnie w centrum. Możesz, jak inni zwolennicy Uszoka, wmawiać ludziom, że to przypadkowy zbieg okoliczności itp.
Jeśli naprawdę uważasz, że sposobem na zastąpienie dworca brudnego dworcem czystym jest wyburzenie i budowa dworca 5x mniejszego + hipermarketu, to myślę ,że zrozumienie jakichkolwiek związków przyczynowo-skutkowych będzie dla ciebie za trudne.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze