Hokeiści GKS-u Tychy świętowali we wtorek razem z kibicami zdobycie czwartego mistrzostwa Polski w historii klubu. Zespół przejechał ulicami miasta spod lodowiska na miejski stadion, gdzie zaprezentowano puchar za wygranie rozgrywek.
- Kibice byli dla nas wielkim wsparciem. Gdy wróciliśmy do Tychów po ostatnim meczu w Krakowie, tak bardzo chcieli nam podziękować, że dobrze, że nas nie udusili - śmiał się Andriej Gusow, trener złotej drużyny. Pod wrażeniem fanów był Michał Kotlorz, wychowanek i kapitan GKS-u. - Dla takich ludzi warto trenować. Warto dla takich chwil żyć - podkreślał.
Wszystkie komentarze