Sylwester 2021 w Katowicach. Zabawa na jarmarku [WIDEO]
Aleksander Chodura
W sylwestrowy wieczór na katowickim rynku można było posłuchać muzyki, zobaczyć miasto z diabelskiego młyna, skosztować smakołyków oferowanych na jarmarkowych stoiskach
Staram się zrozumieć urzędników miasta, którzy w trosce o Sylwestrowe szaleństwo fundują katowiczanom atrakcje muzyczne (w mojej opinii dość kiepskie), ale niekoniecznie rozumiem i pytam : czy dudnienie z głośników musi być słyszalne w promieniu kilku kilometrów. W samym centrum dla mieszkańców to mało atrakcyjna rozrywka, zwłaszcza, że dzień później została powtórzona. „Gwiazdy” katowickiej sceny naprawdę muszą śpiewać przy maksymalnym nagłośnieniu? Drodzy urzędnicy z działu promocji miasta - proszę pomyślcie też czasem o jego mieszkańcach, bo widząc niemal puste ulice i scenę z której dudni muzyka zastanawiam się komu służy!
Wszystkie komentarze
Drodzy urzędnicy z działu promocji miasta - proszę pomyślcie też czasem o jego mieszkańcach, bo widząc niemal puste ulice i scenę z której dudni muzyka zastanawiam się komu służy!