Dźwig okrężny to winda, która się nie zatrzymuje, a jej kabiny obracają się w koło. W Polsce zachowało się tylko kilka egzemplarzy tej charakterystycznej konstrukcji, z czego dwie działają w Katowicach. Co się stanie, jeśli z takiej windy nie wyjdziemy? Sprawdziliśmy.
Więcej
    Komentarze
    Jako dzieciak razem z kolegami uwielbiałem jeżdzić windą na Żwirki i Wigury w obecnym budynku Urzędu Skarbowego gdzie też była taka winda, Problemem było oszukanie portiera by się dostać do windy a potem się jeżdziło i jeżdziło.
    Cała przyjemność koncentrowała się podczas przerzucania klatki windy na najwyższym piętrze oraz w piwnicy. Do dzisiaj pamiętam jakie to było emocjonujące.
    @g.lesio
    Sorry bo nie dopisałem - oczywiście chodzi o Katowice.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    ilu bało się wejść i dalej się boi i chodzi schodami ?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Taka winda zwała się kiedyś dawno temu - Pater Noster! Po drodze z Katowic do Opola i Wrocławia jest Bytom w którym można znależć również taką machinę, między placem Sikorskiego i ul. dr. Rostka.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dawno temu byla taka w Bytomiu, na katowickiej w PBSZ. l dla nas chłopców była testem, proba odwagi. Chodzi o jazdę na okrągło . Kto przejechał całą rundke opowiadał potem straszne rzeczy o grożących mu niebezpieczeństwach , trybach maszyny, łancuchach itp. To podkreślalo jego "bohaterstwo". Ale problemem największym było ominięcie portiera, który nas szybko przeganiał. Piękne wspomnienie z dziecinstwa ..
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    na wita stwosza? gdzie?chyba na zwirki wigury jest
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Winda paciorkowa to znacznie ładniejsze określenie niż "dźwig okrężny".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Gdzie w Opolu?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0