Sejm pracuje nad kolejną wersją ustawy dekomunizującej. Pozwoli ona na likwidację wielu pomników, tablic i obelisków. Znikną nie tylko te związane z komunizmem, ale również z "militaryzmem pruskim".
Do jednego z gliwickich szpitali trafił 86-letni mężczyzna z ręką złamaną w kilku miejscach. Okazało się, że pobił go bezdomny metalową rurką.
Jeden z budynków kompleksu należącego niegdyś do rodziny Schoenów został właśnie wyremontowany. Wewnątrz urządzono nowoczesny samoobsługowy magazyn.
Katowice ogłosiły przetarg na budowę trzech basenów. Firmy oferty mogą składać do 19 stycznia. Prace mają kosztować około 90 mln zł.
Kilkadziesiąt osób spotkało się we wtorek o północy na Niwce, by złożyć kwiaty na rondzie Solidarności. W ten sposób sosnowieccy samorządowcy drugi rok z rzędu manifestują pamięć o wprowadzonym 13 grudnia 1981 roku stanie wojennym i jego ofiarach.
Grzegorz Kulik, znany z tłumaczeń oprogramowania na śląską mowę oraz prowadzący program "Chwila z godkom" na portalu YouTube, opublikował przekład "Opowieści Wigilijnej" z oryginału na język śląski. Jest to pierwsze takie całościowe tłumaczenie...
Tramwaje Śląskie zmodernizowały dwukierunkowy niemiecki wagon Pt, czyli popularnego Helmuta. Internauci drwią, że Helmut zamienił się w Janusza.
W poniedziałek wieczorem na małym stoku na Górce Środulskiej w Sosnowcu uruchomiono pięć armatek śnieżnych.
Aktor Franciszek Pieczka zdecydował się wesprzeć akcję pod hasłem "Nie truj sąsiada", której głównym celem jest walka z przyzwoleniem społecznym na spalanie śmieci.
Czarne chmury zbierają się nad oddziałem chirurgii dziecięcej w Gliwickim Centrum Medycznym. Ze względu na złe warunki pracy na oddziale większość lekarzy ma zamiar w najbliższym czasie złożyć wypowiedzenie.
Premiera "Szczęścia świata", nowego filmu Michała Rosy, odbędzie się w piątek w kinoteatrze Rialto. Na ekranie zobaczymy przedwojenne, modernistyczne Katowice.
Chirurdzy z Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu mają sondę do nieizotopowego wykrywania węzłów chłonnych wartowniczych. Pozwala wykryć, który węzeł chłonny może być zaatakowany przez raka. Dzięki temu nie trzeba wycinać wszystkich węzłów, co...
Jarosław Krysiak i Marcin Jagiełło stworzyli jednorodzinny dom, który z jednej strony podporządkował się wymogom urzędników, a z drugiej wyróżnia się oryginalnością.
Do potrącenia mężczyzny doszło w poniedziałek po godz. 18 na ul. Brackiej w Katowicach. Jeden pas jest zablokowany
- To lepsze niż prezent od świętego Mikołaja! - powiedział jeden z pracowników Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach, gdy usłyszał, że dyrektor Dariusz Jorg jest podejrzany przez CBA o korupcję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
![Kilkadziesiąt osób spotkało się we wtorek o północy na Niwce, by złożyć kwiaty na rondzie Solidarności. W ten sposób sosnowieccy samorządowcy drugi rok z rzędu manifestują pamięć o wprowadzonym 13 grudnia 1981 roku stanie wojennym i jego ofiarach. </p>
Stan wojenny wprowadziła 35 lat temu Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Dla wielu osób związanych z 'Solidarnością' oznaczało to internowania, więzienie i ukrywanie się. </p>
- Dla strajkujących górników z katowickiej kopalni Wujek [ta data] oznaczała śmierć. Dla setek tysięcy - emigrację, dla milionów - strach i upokorzenie. Kłamstwo lało się z reżimowych mediów - radia i telewizji. Gazety pozamykano, społeczeństwu założono knebel - przypomina <a class=c1n href='http://wyborcza.pl/7,75968,21110367,dzis-probuje-sie-wmowic-ludziom-ze-walesa-jest-zdrajca-a-piotrowicz.html'>Jarosław Kurski, wicenaczelny 'Wyborczej'</a>. </p>
W Sosnowcu drugi rok z rzędu uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 35 lat odbyły się na Niwce przy rondzie Solidarności. Nazwano je tak w 2010 roku na wniosek związkowców z kopalni Kazimierz-Juliusz, którzy chcieli podkreślić w ten sposób rolę związku w przemianach ustrojowych w Polsce. We wtorek w nocy przedstawiciele likwidowanej właśnie kopalni także stawili się na Niwce. </p>
- Spotkaliśmy się tutaj dopiero po raz drugi, ale wierzę, że ta tradycja zostanie z nami na zawsze. 35 lat temu Polska była krajem podzielonym na dwa obozy - dobry i zły. Dobry zwyciężył. Dzisiaj często oglądając telewizję, słuchając polityków, znowu ma się wrażenie, że Polska jest podzielona na dwa obozy - nie chcę mówić, że dobry i zły, bo wierzę w to bardzo mocno, że oba są dobre i chcą dla kraju jak najlepiej - mówił przy rondzie Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. </p>
- Mam nadzieję, że te podziały nie doprowadzą do tego, że ludzie będą wychodzili na ulicę i protestowali, że będą podejmowane jakieś szczególne kroki, aby zapewnić ład i bezpieczeństwo, a wierzę, że Polska będzie jeszcze bardziej demokratycznym i wolnym krajem. Pamiętajmy o tym w ten szczególny dzień. Pamiętajmy przede wszystkim o tych, którzy walczyli o wolną Polskę i którzy za nią niejednokrotnie oddali swoje życie - dodał prezydent.](https://bi.im-g.pl/im/62/22/14/z21110882K,Kilkadziesiat-osob-spotkalo-sie-we-wtorek-o-polnoc.jpg)
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)