GKS Jastrzębie po emocjonującym meczu przegrał po golu straconym w czwartej minucie doliczonego czasu gry z Górnikiem Łęczna.
Andrij Szewczenko, trener reprezentacji Ukrainy żałuje, że w środowym meczu w reprezentacji Polski nie zagra Robert Lewandowski. Początek meczu na Stadionie Śląskim o godzinie 20.45.
Niestety. Najlepsi lekkoatleci Europy nie przyjadą w 2024 roku na Śląsk. Przegraliśmy z Rzymem.
Reprezentacja Polski trenowała we wtorek na Stadionie Śląskim przed środowym meczem z Ukrainą (20.45.).
Reprezentacja Polski przeszła testy na obecność koronawirusa i jest w komplecie zdrowa. Na Stadionie Śląskim też wszystko gotowe. We wtorek w Chorzowie towarzyskie spotkanie z Ukrainą. Początek o godzinie 20.45.
Wielki Ruch, czyli stowarzyszenie kibiców Ruchu Chorzów rzetelnie rozlicza się w każdej zebranej i wydanej złotówki.
W meczu rozegranym awansem Podbeskidzie Bielsko-Biała było blisko niespodzianki i wywalczenia kompletu punktów na stadionie Pogoni Szczecin.
Reprezentacja Polski rozpoczęła w poniedziałek zgrupowanie w Katowicach. Treningową bazą białoczerwonych będzie przez najbliższe dni stadion Ruchu Chorzów.
Zatrudnienie Kazimierza Moskala na stanowisku trenera Zagłębia Sosnowiec nie będzie jedyną zmianą w pionie sportowym klubu.
Kazimierz Moskal został nowym trenerem piłkarzy Zagłębia Sosnowiec. Podpisał kontrakt do końca rozgrywek z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Robert Lewandowski nie wybiegnie w środę na murawę Stadionu Śląskiego, gdy reprezentacja Polski zagra w towarzyskim meczu z Ukrainą. Trener Jerzy Brzęczek chce rotować składem podczas listopadowych spotkań kadry.
Piłkarzy czekają trzykrotne testy na obecność koronawirusa. Na treningi będą jeździć dwoma autokarami. Kelnerzy tylko w rękawiczkach. W Katowicach rozpoczęło się w poniedziałek zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Ukrainą, Włochami i...
Jastrzębski Węgiel zagra w przyszłym tygodniu w Rumunii o awans do Ligi Mistrzów. W zawodach nie weźmie udział zespół z Węgier.
Dla piłkarzy z Sosnowca to była podróż i przygoda życia. Błąd pilota omal nie sprawił, że wróciliby do domu w trumnach.
GKS Tychy ustabilizował formę na wysokim poziomie i szybko zbliża się do pierwszoligowej czołówki. W niedzielę piłkarze trenera Artura Derbina stracili jednak dwa punkty w meczu z Puszczą Niepołomice. Przyczynił się do tego także błąd sędziego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.