Stadion Śląski odlicza godziny do wtorkowego spotkania z Koreą Południową. - Już się nie mogę doczekać chwili, gdy 50 tys. osób odśpiewa nasz hymn - uśmiecha się Krzysztof Klimosz, prezes chorzowskiego obiektu.
Najwyższa Komisja Odwoławcza oddaliła odwołanie Piasta ws. przerwanego meczu z Górnikiem Zabrze. Oczekiwania gliwickiego klubu uznano w całości jako bezzasadne.
Zagłębie Sosnowiec, Ruch Chorzów i GKS Tychy rozegrały w piątek mecze sparingowe.
Henryk Wardach, dwukrotny mistrz Polski w barwach koszykarskiego Zagłębia Sosnowiec, zmarł po długiej i ciężkiej chorobie.
Prokuratura w Żorach sprawdza, czy Kordian K., były zawodnik reprezentacji Polski w koszykówce wyłudził od swojej byłej przyjaciółki 796 tys. zł. - Rozkochał mnie i pożyczał ode mnie pieniądze, wmawiając, że będziemy razem - twierdzi pani Joanna.
- Mamy motto, że my się nikogo nie boimy i zawodnicy w to uwierzyli, choć zajęło im to trochę czasu - mówił o porażce z Anglią (0:1) Dariusz Gęsior, trener polskich młodzieżowców.
Takiego otwarcia meczu w wykonaniu MKS-u Dąbrowa Górnicza, ba, takiej kwarty w wykonaniu jakiegokolwiek polskiego zespołu nie pamiętają chyba najstarsi statystycy PLK.
Nie tak wyobrażaliśmy sobie finałowe mecze o mistrzostwo Polski w hokeju na lodzie.
W czwartkowy wieczór na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej, zmierzyły się reprezentację U-20 Polski i Anglii. W meczu Elite League Polacy przegrali 0:1. Bramkę zdobył Keinan Davis.
Najwyższa Komisja Odwoławcza uznała odwołanie Górnika Zabrze od decyzji Komisji Ligi w sprawie przerwanego meczu z Piastem Gliwice.
Chorzów zorganizuje za miesiąc mistrzostwa Polski cheerleaders. To jedyna taka impreza, gdzie najmłodszy uczestnik będzie miał cztery lata, a najstarszy dobiega osiemdziesiątki!
Na Stadionie Śląskim miała w czwartek miejsce premiera niezwykłej książki. Można się przy niej wzruszać, uśmiechać, ale i żałować straconych szans...
Trwa przerwa w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy, podczas której swoje mecze rozegrają narodowe reprezentacje. Czterech piłkarzy Piasta Gliwice również ma szansę na występ w barwach swojego kraju.
GKS Tychy nie zagra w najbliższy weekend z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Śląski zespół koncentruje się więc na przygotowaniach do spotkania z Ruchem Chorzów.
W pierwszym meczu finałowym tyscy hokeiści na własnym lodowisku nie mieli litości dla katowiczan. Wykorzystali ich proste błędy i strzelili pięć goli, nie tracąc żadnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
