Księżna Yorku Sarah Ferguson spotkała się na Śląsku z uchodźcami z Ukrainy. - Chcę wesprzeć małe społeczności, które tak wspaniale otwierają swoje serca i swoje domy - mówiła w podraciborskich Rudach.
Kiedy trzy miesiące temu jeździłam w różne miejsca, mówiąc, że we wrześniu odwiedzi nas księżna Sarah Ferguson, patrzyli na mnie z niedowierzaniem, najdelikatniej to ujmując - opowiada Gabriela Mercik, przyjaciółka popularnej Fergie, księżnej Yorku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.