Urzędniczka z Mysłowic pozwała pracodawcę o odszkodowanie za mobbing w pracy. Sąd przyznał jej rację. - Mój szef krzyczał, wyzywał nas, walił w biurko. Usłyszałam też, że jak będzie trzeba, to wyjdzie z niego skur... - mówi
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.