Śląska drogówka rozpoczęła we wtorek akcję "Telefon". Do wieczora patrole w całym województwie będą sprawdzały, czy nadjeżdżający kierowcy nie trzymają w ręku telefonów. - Policjanci mają lornetki, a także cyfrowe kamery z wielkim zoomem - podkreśla komenda.
Prokuratura oskarżyła Arkadiusza Z. z Rudy Śląskiej o usiłowanie zabójstwa swojej dziewczyny. Podczas ostatniej randki mężczyzna podciął jej gardło. - Kobieta chciała z nim zerwać - podkreślają śledczy.
Poszukiwany międzynarodowym listem gończym i skazany za zabójstwo dziewczyny 43-latek zgłosił się w poniedziałek na komisariat w Zabrzu. - Słyszałem, że coś na mnie macie - stwierdził. Od razu został zatrzymany.
Protestujący policjanci od początku lipca nie nakładają mandatów na sprawców drogowych wykroczeń. Efekt jest zaskakujący: w całym regionie spadła liczba wypadków, mniej jest też rannych i zabitych. - To dowód na to, że wcześniejsza restrykcyjna polityka służyła tylko pompowaniu statystyk, a nie poprawie bezpieczeństwa - uważa Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.
Dwie ciężarówki i trzy samochody osobowe zderzyły się na autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej, na wysokości zjazdu na Wirek. Jeden pas w tym miejscu był całkowicie zablokowany.
Do wypadku z udziałem samochodu osobowego doszło w poniedziałek przed południem na nowym, nieoddanym jeszcze do użytku odcinku drogi N/S w Rudzie Śląskiej. 50-letni kierowca został ciężko ranny. Do szpitala przetransportował go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do szpitala w Zabrzu trafiła 12-letnia dziewczynka z licznymi złamaniami oraz urazem głowy. - Pokłóciła się z mamą, po czym otworzyła okno i wyskoczyła - twierdzi komenda.
Policja wyjaśnia okoliczności dramatycznego wypadku w Miedźnej koło Pszczyny. W trakcie zbiórki ziemniaków maszyna rolnicza zerwała 26-letniej kobiecie skórę z głowy i z części twarzy.
51-letni mężczyzna napadł na 62-latkę przed blokiem przy ul. Wojska Polskiego w sosnowieckiej dzielnicy Niwka w piątek przed godz. 14. Zadał kobiecie kilka ciosów, które doprowadziły do jej śmierci.
W Rybniku 43-latek włamał się do ogródka piwnego. Na miejscu opróżnił kilka butelek. Rano śpiącego włamywacza zastała na miejscu pracownica lokalu.
Do śmiertelnego wypadku doszło na torowisku w Radlinie. W nocy ze środy na czwartek maszynista pociągu towarowego zobaczył, jak na wprost pędzącego pociągu siedzi po turecku kobieta. Zaczął hamować, ale nie udało się nie potrącić siedzącej kobiety.
Katowiccy policjanci zatrzymali 21-latka, który w co najmniej 12 samochodach urwał lusterka, powybijał szyby i porysował karoserię. - Sprawca miał ponad 1,5 promila w wydychanym powietrzu - podkreśla komenda.
- Zbyt mało ludzi, wyposażenia oraz pieniędzy, do tego zła organizacja policyjnych jednostek wodnych - twierdzi Najwyższa Izba Kontroli. Efektem tego ma być wzrost liczby utonięć. Na Śląsku nie jest jednak źle: nie wzrasta liczba śmiertelnych wypadków nad wodą, co roku do służby komenda kieruje też coraz więcej przeszkolonych funkcjonariuszy.
Około 100 osób ewakuowanych zostało w środę rano z dworca PKP w Katowicach. Przyczyną zamieszania są pozostawione bez opieki bagaże w hali głównej budynku. Okazało się, że w środku są rzeczy osobiste
Komendant komisariatu III w Sosnowcu z powodu spadku liczby kontrolowanych nocą samochodów wydał rozkaz, aby policjanci każdego dnia pisemnie rozliczali się ze służby. - Naszym zadaniem jest pomagać i chronić, a nie represjonować kierowców. Niestety, dla wielu dowódców statystyka jest jedynym miernikiem jakości pracy - mówi Rafał Jankowski, szef policyjnych związków zawodowych.
Katowiccy policjanci po pościgu zatrzymali 37-latka, który prowadził volkswagena, mając ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. - Dodatkowo okazało się, że jakiś czas temu stracił prawo jazdy - mówi komenda.
W poniedziałek w Rybniku doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Pod kołem naprawianego przez siebie autokaru zginął mężczyzna.
Katowicka policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy z jednego ze sklepów w Galerii Katowickiej ukradli głośniki i słuchawki warte 3,5 tys. zł. - Liczymy, że internauci rozpoznają sprawców - mówią kryminalni.
Policja ustaliła tożsamość mężczyzny, który na DK1 w Goczałkowicach-Zdroju został potrącony przez dwa samochody. Z relacji świadków wynika, że szedł środkiem drogi.
Dzielnicowy z Kuźni Raciborskiej zatrzymał 44-latka, który pijany jechał na rowerze. Okazało się, że wobec mężczyzny został wydany nakaz doprowadzenia do więzienia m.in. za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, w tym rowerów.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali 27-latka z Chorzowa, który podając się za agenta Centralnego Biura Śledczego Policji, wyłudził od starszych mieszkańców regionu ponad 240 tys. zł. - To nie koniec, sprawa jest rozwojowa - zapowiadają śledczy.
Tragiczny wypadek wydarzył się w niedzielę o godz. 3.30 nad ranem w Goczałkowicach-Zdroju. Młody mężczyzna został potrącony przez samochód. Wciąż żył, gdy przejechało po nim drugie auto.
Policjanci z Sosnowca zatrzymali 22-latka, który przyszedł do swojej partnerki z kijem bejsbolowym, wszczął awanturę, po czym zabrał wózek z pięciomiesięcznym synem. - Mężczyzna miał 1,5 promila w wydychanym powietrzu - twierdzi komenda.
Katowiccy policjanci zatrzymali 32-latka, który sprzed wejścia do Teatru Ateneum skradł figurkę Heksy, czyli śląskiej czarownicy. - Sprawca został namierzony dzięki nagraniom monitoringu - informuje komenda.
Policjanci z Raciborza zatrzymali pijanego kierowcę, który prowadził szkolny autobus. Okazało się, że w ogóle nie powinien siadać za kierownicą.
Na strzeżonym przejeździe kolejowym w Pszczynie kierowcy próbują przejeżdżać pod opuszczanymi szlabanami, a pewien kierowca tira zatrzymał się na torach. Policja zapowiada, że będzie to miejsce częściej kontrolować, żeby nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji.
Osadzony w pszczyńskim zakładzie poprawczym 16-latek złamał regulamin i uciekł z ośrodka. Autostopem chciał dojechać do Katowic, ale wsiadł nie do tego auta...
Przed centrum handlowym przypadkowe osoby zauważyły płaczące dziecko w zamkniętym samochodzie. Natychmiast otworzyły drzwi i wydostały 4-miesięcznego chłopczyka. Jego matka była w tym czasie na zakupach
Policjanci w Wodzisławiu Śląskim zatrzymali podejrzanego o zabójstwo 55-letniego mężczyznę. Kilka dni temu razem ze swoją ofiarą - 50-letnim sąsiadem - wspólnie pili alkohol. Wówczas to 55-latek zwrócił kompanowi uwagę, że źle traktuje swojego psa. Tamten w odpowiedzi go uderzył. 55-latek sięgnął po młotek i zadał nim kilka ciosów w głowę sąsiada.
Zabrzańscy policjanci zatrzymali kierowcę, który prowadził samochód pomimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów.
Prokuratura twierdzi, że policjant z Sosnowca zamordował żonę i zakopał jej ciało. Obrona przekonywała w środę, że kobieta była wybuchowa, wcale nie była dobrą matką i niewykluczone, że żyje w jakiejś sekcie. - W tej sprawie jest za dużo wątpliwości. Lepiej w ostateczności uniewinnić zbrodniarza, niż skazać niewinnego - podkreślał mecenas Piotr Kruszyński, obrońca oskarżonego.
Policjanci i prokuratorzy wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło dzisiejszej nocy na drodze S52 w Pogórzu, na granicy powiatów bielskiego i cieszyńskiego. W wyniku upadku z wiaduktu zginął 36-letni mężczyzna.
W zaparkowanym samochodzie wybuchł pożar, a w środku był trzyletni chłopiec. Wkrótce potem w internecie pojawiło się wiele filmików, na których ludzie zarejestrowali wypadek. Śledczy poinformowali wówczas, że będą sprawdzać, czy świadkowie wypadku zamiast udzielać pomocy, stali i filmowali, co się dzieje.
Chorzowska prokuratura oskarżyła 50-letniego biznesmena o przetrzymywanie wbrew woli opiekunów 12-letniej dziewczynki, wywożenie jej na obrzeża miasta i masturbowanie się przed nią. - Za każdym razem dawał dziecku 50 zł - twierdzi prokuratura.
Lekarze ze szpitala w Sosnowcu poprosili policję o pomoc w identyfikacji pacjenta, z którym nie można było nawiązać kontaktu. Po sprawdzeniu odcisków palców okazało się, że 58-latek jest poszukiwany i ma trafić do więzienia.
Inspektorzy Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Katowicach zatrzymali białoruskiego kierowcę tira, który miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. 24 tony ładunku miał dostarczyć do Włoch.
W poniedziałek rano rozpoczęła się policyjna akcja "Bezpieczna droga do szkoły". Przez kilka tygodni patrole drogówki będą pojawiały się w pobliżu szkół i przedszkoli. Dodatkowo mundurowi będą też rozmawiali z dziećmi o bezpieczeństwie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w Rybniku. 26-latek skoczył z balkonu na 10. piętrze. Policja sprawdza, czy wcześniej na parkingu przy sklepie potrącił kobietę.
Sprzedawca balonów w Katowicach napełnił je wybuchowym gazem, jakim jest wodór. Doszło do pożaru, mężczyzna z poparzeniami został przewieziony do szpitala.
Chorzowska policja poszukuje dwóch chłopców w wieku 11-13 lat, którzy napadli na klienta sklepu Kaufland. - Poszkodowany podał, że sprawcy prawdopodobnie byli narodowości romskiej - mówi jeden z oficerów policji. W poniedziałek kryminalni dostaną nagranie z monitoringu, na którym widać uciekających napastników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.