Lukas Kampa - najlepszy rozgrywający ostatnich mistrzostw świata - zaczął wypełniać swoje obowiązki wobec Jastrzębskiego Węgla wcale nie na siatkarskim parkiecie.
Po przyjeździe do klubu Niemiec dostał do ręki flamaster, którym zaczął składać autografy na koszulkach i piłkach, które z czasem trafią do kibiców i sponsorów klubu.
36-letni Niemiec to brązowy medalista mistrzostw świata. Dwa lata temu - podczas polskiego mundialu - został wybrany najlepszym rozgrywającym świata. - Szukaliśmy godnego następcy Michala Masnego. Jestem szczęśliwy, że mamy Lukasa. Nie spadł nam z nieba. Musieliśmy na takiego gracza sami mocno zapracować - mówił Mark Lebedew, trener JW.
Wszystkie komentarze