W ostatni weekend marca, w nocy z soboty na niedzielę (z 25 na 26 marca) czeka nas kolejne przestawianie zegarów. Nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni.

W ostatni weekend marca, w nocy z soboty na niedzielę czeka nas kolejne przestawianie zegarów, godzina 2, decyzją administracyjną stanie się godziną 3. To zmiana czasu z zimowego na letni i oznacza, że będziemy tej nocy spali o godzinę krócej.

Znów „stracimy" godzinę, choć stosunkowo niedawno Komisja Europejska, uwzględniając wyniki ankiety przeprowadzonej w 2018 roku, zaproponowała Parlamentowi Europejskiemu, by zmiany w roku 2019 były ostatnimi. Komisja Transportu Parlamentu Europejskiego zarekomendowała, by zmiana ta nastąpiła w 2021 roku. Również obywatele Polski w badaniach Ministerstwa Przedsiębiorczości jednoznacznie zadeklarowali pozostanie przy czasie tzw. letnim przez cały rok. Dzisiaj wiemy, że te zapowiedzi pozostały jedynie na papierze.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Dlaczego z uporem maniaka żurnaliści upierają się aby w Polsce wprowadzić niezgodny ze strefą czasową czas białoruski, czyli UTC+2h? Podczas gdy kluczowe państwa UE na bank przyjmą UTC+1h.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0