W poniedziałek w całej Polsce odbędą się marsze przeciw agresji i przemocy. Śląski oddział Komitetu Ochrony Demokracji na swoim facebookowym profilu w niedzielę wieczorem poinformował o demonstracji, która o godz. 18 zostanie zorganizowana pod Teatrem Śląskim w Katowicach.
– Spotkajmy się przed Teatrem Wyspiańskiego, aby w milczeniu wyrazić nasz sprzeciw wobec agresji i przemocy. Przyjdźmy, by wyrazić Solidarność z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. Musimy być tam wszyscy niezależnie od poglądów – napisali przedstawiciele KOD.
Na atak na Pawła Adamowicza zareagowali też prezydenci śląskich miast. – Nasze myśli i modlitwy są w tej dramatycznej chwili z Prezydentem Gdańska – napisał na swoim Facebooku prezydent Katowic Marcin Krupa.
– W tej tragicznej sytuacji łączymy się myślami z Pawłem Adamowiczem, prezydentem Gdańska – napisała Małgorzata Mańka Szulik, prezydent Zabrza.
- Brakuje mi słów na to, co wydarzyło się w Gdańsku. Paweł, jesteśmy z Tobą - napisał Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Przypomnijmy, że prezydent Adamowicz został zaatakowany w niedzielę, kilka minut przed godz. 20. Na scenę na Targu Węglowym w Gdańsku wtargnął mężczyzna i dźgnął prezydenta Gdańska nożem. Krzyczał do mikrofonu: – Nazywam się Stefan. Siedziałem niewinny w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała. Dlatego właśnie zginął Adamowicz.
Na miejscu było pogotowie ratunkowe i prezydentowi natychmiast udzielono pierwszej pomocy. Po trwającej pół godziny reanimacji karetka przewiozła Adamowicza do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Jego stan jest bardzo poważny. Lekarze operują w tej chwili Pawła Adamowicza.
Policja zatrzymała sprawcę chwilę po zdarzeniu. To 27-latek, który był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, m.in. za rozboje.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze