Festiwal odbył się w Spodku. Podobnie jak w poprzednich latach, uczestników sprawdzało kilkudziesięciu katowickich policjantów, celników oraz funkcjonariuszy straży granicznej z psami wyspecjalizowanymi w poszukiwaniu narkotyków. Mimo że uczestnicy koncertu wiedzieli o kontrolach, i tak niektórzy mieli przy sobie zakazane substancje.
– Kontrole były bardzo dokładne. Psy wyczuwały narkotyki nawet u osób, które tego dnia nie miały ich przy sobie, ale kiedyś nosiły je w kieszeniach swoich ubrań. Policjanci z wydziału antynarkotykowego katowickiej komendy miejskiej oraz funkcjonariusze izby celnej i straży granicznej zatrzymali 22 osoby, które posiadały łącznie blisko 350 działek dilerskich amfetaminy, prawie 30 gramów marihuany oraz ponad 20 tabletek ecstasy. Każdy z zatrzymanych trafił do policyjnego aresztu. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Teraz o ich dalszym losie zdecydują prokurator i sąd – mówi Aneta Orman, rzeczniczka katowickiej policji.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze