W Siemianowicach Śląskich dwóch mężczyzn chciało ukraść węgiel z jadącego pociągu. Ich plan mógłby się udać, gdyby nie fakt, że jeden z nich został przysypany opałem. Na szczęście nic mu się nie stało.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Dyżurny siemianowickiej komendy został w poniedziałek powiadomiony o tym, że na szlaku kolejowym dwóch mężczyzn próbowało ukraść węgiel z przejeżdżającego pociągu. Jeden z nich został opałem przysypany.

Strażakom spod sterty węgla udało się wydobyć 20-latka. Ani on, ani jego rok młodszy kolega na całe szczęście nie odnieśli żadnych poważnych obrażeń. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że starszy z nich ma na swoim koncie różne inne włamania. Dlatego, oprócz zarzutu usiłowania kradzieży węgla ze swoim wspólnikiem, usłyszał dodatkowe zarzuty do wcześniejszych kradzieży z włamaniem. Jak zapewniają policjanci, sprawa ma charakter rozwojowy.

Kradzież z włamaniem jest zagrożona karą nawet do 10 lat więzienia. O połowę mniejszy wymiar kary jest przewidziany za przestępstwo kradzieży.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Wysoka inteligencja cechuje kwiat polskiej przestępczości :))
    Jak się czyta o niektórych "osiągnięciach naszych rodzimych przestępców to nie wiadomo - śmiać się czy płakać nad ich głupotą.
    No ale ich IQ nie odbiega znacząco od inteligencji reszty społeczeństwa.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie mylcie dzieciakow z mezczyznami.
    Noze juz sa pelnoprawni ale to ciagle glupie dzieciaki
    już oceniałe(a)ś
    0
    2