Dyżurny katowickiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Katowic o tym, że jego konkubina jest nieprzytomna. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon kobiety.
Wyniki sekcji zwłok 46-latki wykazały, że do jej śmierci mogły się przyczynić osoby trzecie. Kobieta została pobita na śmierć. Śledczy przyjęli kilka wersji zdarzeń, ale szybko stwierdzili, że sprawcą pobicia jest najpewniej konkubent zmarłej. Mężczyzna został zatrzymany w momencie, gdy przyszedł na pogrzeb.
Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, a prokurator postawił mu zarzut zabójstwa. Za popełnione przestępstwo zatrzymanemu grozi dożywotnie więzienie.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze