A co po meczu powiedział Szmatuła? – Miałem dużo szczęścia. Dwa razy pomogła poprzeczka. Szanujemy ten punkt i myślę, że z perspektywy całego meczu powinniśmy być z niego zadowoleni. Szczęście podobno sprzyja lepszym, choć nie wiem, czy my byliśmy lepsi – mówił Szmatuła, bramkarz Piasta.
W meczu z Lechem do gry wrócił po kontuzji Gerard Badia. – Z każdą minutą będzie coraz lepiej. Czekałem na ten powrót, ale potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby wrócić do pełnej formy. To jest jak z jazdą na rowerze – grania w piłkę się nie zapomina – ocenił pomocnik Piasta.
– Można być z tego punktu zadowolonym. Mieliśmy taki pomysł, żeby trochę oddać inicjatywę Lechowi i liczyć na kontry. Lech to jednak bardzo dobry zespół i grał bardzo dobrze w piłkę – powiedział po meczu Vassiljev.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze