Głosowanie trwa do 30 kwietnia. Zanim jednak poznamy wyniki, zapytaliśmy mieszkańców, jakie dokonania samorządów ich zdaniem warto docenić.
Dr hab. Michał Kaczmarczyk, rektor Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu
– W ciągu ostatnich lat Sosnowiec zmienił wizerunek z miasta poprzemysłowego na miasto usług, nowych technologii, rekreacji i sportu. Widać, że Sosnowiec ma ambicje umacniania swojej pozycji na mapie województwa i te ambicje przekuwa w konkretne działania, które przynoszą efekt. Przede wszystkim jednak Sosnowiec chce być miastem coraz bardziej przyjaznym mieszkańcom, oferującym nowoczesną edukację, rozrywkę, rekreację i atrakcyjną przestrzeń publiczną. W ostatnich latach przybyło miejsc, które pomagają miastu ten cel osiągać. Wystarczy wybrać się na Stawiki, by zobaczyć, że dostały drugie życie, a na mieszkańców czeka mnóstwo atrakcji – od siłowni pod chmurką, kajaków i rowerów wodnych, przez ścieżki rowerowe i place zabaw dla dzieci, po kompleks wyciągów do wakeboardingu i nart wodnych. Dodatkowo w ostatnich kilku latach Stawiki wzbogaciły się o 100-metrową plażę.
Sosnowiec proponuje dziś zupełnie nową jakość również w sferze kultury, by wspomnieć remont Muzy, powstanie nowoczesnej sali koncertowej przy szkole muzycznej czy renowację Miejskiego Domu Kultury „Kazimierz”.
Samorząd wreszcie zrozumiał, na czym polega tworzenie nowoczesnej przestrzeni publicznej i kreowanie miasta otwartego na mieszkańca i jego potrzeby. Po latach inwestowania w beton i blachę doczekaliśmy się nacisku na te inwestycje, które poprawiają jakość życia i sprawiają, że Sosnowiec przyciąga i zachwyca. Każdy turysta, który spędzi tu choćby weekend, na własnej skórze przekona się, że kpiny z Sosnowca nie mają pokrycia w faktach.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
- Patelnia - rozpadająca się zaniedbana dziura
- TRZY OGRODY - czyli trzy place zabaw. Na przestrzeni 30 lat
- prywatyzacja stawików plus afera z CBA przy budowie ścieżek rowerowych
- Narty bez śniegu (no przynajmniej do braku śniegu miasto się nie przykłada)
- 200+ mln kredytu, 300+ mln długu. Nawet nie wybudowali więc najważniejsze w ciągu 30 lat ma być ROZPOCZĘCIE budowy. Jeszcze raz to napiszę, bo sam w to nie wierzę, najważniejsze dla miasta przez ostatnie 30 lat a być rozpoczęcie budowy stadionu...
- zbudowanie czego? Chyba utrwalenie kompleksów
Takie to miasto. Głosujmy