Największym wyzwaniem dla nas w 2023 roku będzie maksymalne utrzymanie stałego tempa rozwoju.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Nadchodzącego nowego roku trudno nie otworzyć z myślą, że będzie dla nas kolejnym bardzo dużym wyzwaniem. Gdy wszyscy mieliśmy nadzieję, że powoli wychodzimy z jednego kryzysu (dwa lata temu spowodowanego pandemią koronawirusa), to na horyzoncie pojawiły się następne. Wybuch wojny na Ukrainie – jak każdy konflikt zbrojny – tylko przyspieszył trudne zjawiska gospodarcze. Postępująca recesja i powiązany z nią bezpośrednio kryzys na rynku paliw i surowców energetycznych są tymi czynnikami, które mają olbrzymi wpływ, również na kształt budżetu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii na 2023 rok.

Rosną koszty usług dla mieszkańców

Bo chociaż rozpoczynamy go z najwyższym dotychczas budżetem, wynoszącym ponad 2 mld zł, to nie jest to niestety informacją, że wzrastają nasze dochody jako związku metropolitalnego. Jest dokładnie odwrotnie i wysokość tego budżetu, a raczej struktura planowanych wydatków, w których największy udział od lat zajmuje organizacja transportu publicznego – pokazuje, jak potężnie wzrastają koszty świadczenia tak podstawowych usług dla mieszkańców. Jest to o tyle trudne, że coraz większym wyzwaniem staje się utrzymanie tego, co już jest, podczas gdy zmiany i dalszy rozwój są absolutną koniecznością, aby budować systemy zrównoważonej mobilności miejskiej. Można to tak naprawdę odnieść do wszystkich innych zadań, które są realizowane przez samorządy, by poprawiać jakość życia w miastach.

Dlatego też największym wyzwaniem dla nas w tym roku będzie maksymalne utrzymanie stałego tempa rozwoju, ponieważ kiedy kryzys minie – chociaż teraz weryfikuje nasze wcześniejsze plany, to wstrzymanie strategicznych i długoterminowych inwestycji mogłoby nas później zupełnie niepotrzebnie osłabić.

Pomimo tego umiarkowanego optymizmu to nadchodzący 2023 rok dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii będzie bardzo ważny, ponieważ po fazie przygotowań, planów i opracowywania potrzebnej dokumentacji wchodzimy w fazę budowy, odbioru i udostępniania.

Nowy system płatności w ZTM

W pierwszych miesiącach nowego roku uruchomimy nowy system płatności za bilety, który zastąpi dotychczasowy i przestarzały system ŚKUP. Nowe możliwości technologiczne, w które system został wyposażony, dają nam również nowe możliwości wprowadzenia bardziej elastycznych mechanizmów. Dzięki nim pasażerowie za podróż nie zapłacą więcej niż koszt biletu dziennego.

W połowie roku odbierzemy 32 autobusy elektryczne i stacje do ich ładowania, które kupiliśmy dzięki pozyskanej dotacji z NFOŚiGW i Unii Europejskiej. Przed nami też kolejne zamówienia, ponieważ łączna kwota dofinansowań, na które podpisaliśmy umowy – wynosi 250 mln zł. Pozwoli nam to wyposażyć flotę autobusową w co najmniej 87 niskoemisyjnych pojazdów.

Nowy system mobilności

Nadchodzący rok to także realizacja twardych inwestycji: rozpoczęcie budowy velostrad, czyli szybkich dróg rowerowych, a pierwsza z nich połączy dwie części GZM – Katowice i Sosnowiec oraz przygotowanie do rozpoczęcia budowy 100 km torów w ramach programu Kolej Plus. Inwestycje w system zrównoważonej mobilności miejskiej niezmiennie pozostają dla nas na najwyższym miejscu. O tym, jak ważne jest dla nas odbudowanie znaczenia transportu szynowego w naszym regionie, może świadczyć m.in. wysokość naszego zaangażowania w uruchomienie dodatkowych kursów pociągów. Tylko w 2023 roku na ten cel przeznaczymy 21 mln zł. Warto dodać, że to zaangażowanie z roku na rok jest coraz wyższe – zaczynaliśmy od 1,2 mln zł w 2019 roku, przez 9 i 17 mln zł w dwóch poprzednich latach, co do końca 2023 roku da nam łącznie prawie 55 mln zł. Poza budową Kolei Metropolitalnej istotne jest dla nas też to, aby nasz system mobilności uzupełniły rowery – w przyszłym roku poza budową velostrad rozpoczniemy uruchamianie Roweru Metropolitalnego, czyli jednej z większych całorocznych wypożyczalni rowerów miejskich w Europie.

Życzmy sobie wytrwałości

Cele mamy jasno określone i sprecyzowane. A wszystkie zostały zawarte w przyjętej podczas grudniowej sesji Zgromadzenia GZM strategii rozwoju Metropolii do 2035 roku. Dlatego gdybym miał powiedzieć, czego sobie i nam wszystkim chciałbym życzyć na następny rok, to przede wszystkim ustabilizowania się sytuacji gospodarczej, sił i wytrwałości, żebyśmy w przyszłym roku mogli wspólnie potwierdzić, że z kryzysu wychodzimy bardziej odporni i wzmocnieni.

Inwestycje GZM w 2023 roku

Rower Metropolitalny. Na początku roku poznamy firmę, która w 2023 r. rozpocznie uruchamianie Roweru Metropolitalnego. Docelowo system będzie się składał z ponad 1000 stacji oraz około 8000 rowerów. Będą to rowery IV generacji.

Velostrady. W przyszłym roku w fazę realizacji wejdą również pierwsze przedsięwzięcia w ramach budowy sieci Velostrad – szybkich dróg rowerowych, w większości odseparowanych od ruchu samochodowego.

Kolej Metropolitalna. Rok 2023 upłynie nam również pod znakiem inwestycji kolejowych. W grudniu mijającego roku gminy tworzące Metropolię podpisały ze spółką PKP PLK umowy na realizację sześciu projektów infrastrukturalnych. Metropolia zapewniła gminom wkład własny w wysokości 317 mln zł.

Transport GZM. Na początku roku uruchomimy aplikację i portal Transport GZM. To nowy system sprzedaży biletów, który zastąpi system ŚKUP.

Metropolia Nauki. Rok upłynie nam również pod kątem przygotowań do obchodów Europejskiego Miasta Nauki. Tytuł ten, na 2024 rok, otrzymało miasto Katowice.

ESK. Wybiegając w przyszłość – rok 2023 będzie również początkiem starań o uzyskanie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2029 r.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Metropolia rozwija się jak wuj, ludzi przybywa pieronowo. Tak trzymać.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    O rany tylko nie ESK znowu. W byłych stolicach dość krytycznie ocenia się długofalowy wpływ tego wydarzenia z perspektywy czasu, jest też kilka badań nt. Nic nie zastąpi dobrej, konsultowanej strategi rozwoju polityki kulturalnej miasta, wychodzącej poza perspektywę jakiegoś tam eventu. Dla Katowic ostatni taki dokument do wglądu miał 18 stron (!) był wydany w 2011(!) oraz sięgał do roku 2020? ESK to już przeżytek lat 80/90tych z cała ich festiwalozą. Mówimy tutaj o kraju z kulejącą podstawową edukacją przygotowującą do odbioru i współtworzenia kultury, gdzie, cytując J. Sowę na ostatnim forum kultury w Powszechnym, nawet czasem nie ma na papier do zajęć rysunku.
    @Karsz_
    W Katowicach nie ma szans na stworzenie dobrej i SKONSULTOWANEJ strategii kulturalnej (w innych dziedzinach także) , trzeba by wymienić 100% kadry urzędu. Całkowicie zgadzam się co do Esk. Miasto Ogrodów-a na pewno ono organizowałoby Esk- zmieniło się w moloch do mielenia pieniędzy, a to byłby kolejny pretekst do dziwnych i ogromnych wydatków.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0