Projekt budżetu Katowic na przyszły rok już został opublikowany. Wkrótce dokumentem zajmą się radni. W 2021 roku dochody Katowic mają wynieść niecałe 2,3 mld zł, zaś wydatki szacuje się na nieco ponad 2,6 mld zł. Deficyt w wysokości 311 mln zł Katowice pokryją z emisji obligacji, kredytów oraz oszczędności na kontach.
Z projektu budżetu można się też dowiedzieć, że na komunikację publiczną miasto planuje wydać ok. 132 mln zł, 18 mln zł dokapitalizuje szpital w Murckach, a ponad 24 mln zł ma być przeznaczone na udziały w klubach sportowych. W tym wypadku najpewniej chodzi o kolejne dokapitalizowanie Gieksy, ale wprost z uchwały to nie wynika.
Wiadomo też, że na inwestycje Katowice planują wydać w 2021 roku ponad 518 mln zł. Najwięcej, bo ponad 64 mln zł miasto wyda w Śródmieściu, a najmniej bo niecałe 400 tys. zł w Zarzeczu. Przy czym, jeśli przeliczymy sumę wydatków w dzielnicach przez liczbę mieszkańców, to okaże się, że w 2021 najwięcej mogą skorzystać mieszkańcy Murcek (ponad 4 tys. zł inwestycji na mieszkańca), a najmniej osiedla Tysiąclecia (ledwie 155 zł na mieszkańca).
Wśród inwestycji jest m.in. dokończenie przebudowy DK81 oraz DK86 za 100 mln zł, budowa dróg rowerowych za 14 mln zł, remonty w Spodku za ponad 8 mln zł, z kolei ponad 22 mln zł mają kosztować przygotowania do budowy stadionu przy autostradzie A4.
W centrum najdroższą inwestycją ma być przebudowa ul. Tylnej Mariackiej i Dworcowej za 22 mln zł, na osiedlu Paderewskiego nowe ulice za 6,7 mln zł, a w Brynowie ponad 6 mln zł na rozbudowę Centrum Wolności i Solidarności przy kopalni Wujek. Z kolei np. w Wełnowcu za 1,8 mln zł planowana jest budowa ronda u zbiegu ulic Józefowskiej i Bytkowskiej, a na Koszutce za 4 mln zł zostanie wyremontowane boisko Rapid.
Na kolejnych slajdach prezentujemy inwestycje w poszczególnych dzielnicach.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
22 miliony to są zaledwie "przygotowania do budowy"
22 miliony do rozpirzenia na różne opracowania, plany, strategie itp. Jak dobrze się postarają do godne wynagrodzenie za nic.
A może to jednak chodzi o drugi koniec tej ulicy o okolicę nowego parkingu i zjazdu do Lidla?
Ten stan jest stały , a nie "znowu"
tylko edukacja społeczeństwa może to zmienić , a to trwa długo.
Krupa z kliką swoich radnych robią, co chcą, mogą tylko w jednym roku wydać 24 miliony na 3 ligowy klub i co? I nic, ludzie tutejsi to potulne barany, pewnie za 3 lata znowu dadzą się wydy.ać i zagłosują na tą bandę