Budynek przy ulicy Olejniczaka w Bytomiu, którego historia sięga początków XX wieku wciąż zachwyca swoją okazałością. Dziś mieści się w nim Urząd Stanu Cywilnego.
Byliśmy, widzielismy, jest piękna, ale też strasznie spaskudzona brzydkimi obiciami, meblami, ale to detal, nic złego się nie dzieje Jest cudna, to fakt. ale nie wiem co w tym dziwnego, że zaprojektował ją architekt miejski? Wtedy tego typu funkcje obejmowali najlepsi z najlepszych, dlatego tak ta stara architektura, plany miast, rozkład ulic wyglądało jqak wygladało.
To teraz mamy tumiwisizm, bylejakość, i nepotyzm tak daleko posunięty, ze facet po historii jest ministrem finansów, a 20. letni pracownik techniczny z apteki, jest rzecznikiem MON , szefem gabinetu politycznego ministra, członkiem zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowe i czym tam jeszcze.
O architekturze i zabudowie miasta nie mógł decydować jakiś sołtys czy jego krupa.
Wszystkie komentarze