Uczniowie ze szkoły podstawowej w Nowym Chechle nie mogli rozpocząć nowego roku szkolnego jak zwykle. Nie skończono bowiem remontu budynku ich szkoły. Urzędnicy twierdzą, że zawinił wykonawca - firma A1 Projekt z Bytomia, która jak się okazuje, ma problemy też z innymi inwestycjami.
Stowarzyszenie "Rowerowe Katowice" chce we wszystkich dzielnicach zorganizować akcję, która ma zachęcać uczniów, by dojeżdżali do szkół na rowerach. Są jednak miejsca, gdzie utrudniają im to rodzice w samochodach.
Niecałe siedem lat temu stowarzyszenie mieszkańców Boguchwałowic przejęło od gminy Mierzęcice podstawówkę, którą samorząd chciał zlikwidować. Teraz losy szkoły znów stanęły pod znakiem zapytania. Z powodów finansowych placówka zwolniła wszystkich pracowników, a uczniowie uciekli z tonącego okrętu. Na lodzie zostało 29 przedszkolaków.
Katowice przymierzają się do remontu budynku liceum przy ul. 3 Maja 42. Właśnie ogłoszono szczegóły projektu
Rodzice siódmoklasistów skarżyli się, że reforma edukacji nadmiernie obciążyła ich dzieci nauką, ale kuratorium oświaty uznało, że winna temu może być dyrekcja podstawówki. Szkole podczas kontroli nie dało się jednak niczego zarzucić. Czyżby zatem znów chodziło o uciszenie niepokornych?
"Dopal cenę swojej śmierci" to akcja edukacyjna w Mysłowicach. To kolejna próba, żeby przekonać młodych ludzi do nie zażywania dopalaczy
Sponsor chce podarować pięciu szkołom z Katowic sprzęt do gry w tenisa i przeszkolić nauczycieli, aby mogli przekazać uczniom tajniki tego sportu podczas lekcji wychowania fizycznego. Mam nadzieję, że szkoły odbiją rzuconą im piłeczkę.
Trwa termomodernizacja szkół i placówek oświatowych w Sosnowcu. W większości obiektów prace są już na ukończeniu. Miasto wyda na inwestycje ponad 23 mln zł.
Katowice szybko i sprawnie poradziły sobie z ułożeniem nowej sieci szkół, która będzie obowiązywać w mieście od września, po wejściu w życie reformy edukacji. Do stabilizacji jednak jeszcze daleko. Nadzór prawny wojewody śląskiego uznał, że wypracowane rozwiązania mogą być traktowane wyłącznie jako tymczasowe.
Od września w ramach reformy edukacji wygaszane będą gimnazja i powrócą ośmioklasowe podstawówki. Będą się z tym wiązać liczne zmiany w sieci szkół. Niektóre placówki znikną na dobre, inne zmienią adres albo dostaną dodatkowy budynek. Powstaną też nowe podstawówki i szkoły średnie.
Uczniowie podstawówki będą tłoczyć się w starym budynku, bo udostępnienie im nowoczesnego gmachu po gimnazjum naraziłoby ich na zazdrość rówieśników. Absurd? Niestety, podczas wprowadzania w życie edukacyjnej reformy, absurdów będzie więcej.
Dzieci z Przedszkola nr 27 w Sosnowcu każdy dzień zaczynają od skontrolowania tablicy w przedsionku placówki. Kolor pomarańczowy lub czerwony oznacza, że smog jest zbyt duży i nie wolno wychodzić z przedszkola.
Do końca marca samorządy mają czas na zaplanowanie nowej sieci szkół - bez gimnazjów za to z ośmioklasowymi podstawówkami. Te ostatnie będą mogły mieć nawet trzy różne adresy. Wojewódzki zespół ds. wdrażania reformy edukacji ma nie dopuścić do chaosu. Przed nim niełatwe zadanie.
Do nie prowadzenia rokowań ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, który przygotowuje się do strajku generalnego, namawia dyrektorów szkół Urszula Bauer, śląska kurator oświaty. Próbując uciszyć buntowników może co najwyżej zaognić sytuację, bo kiedy jedna strona łamie obowiązujące zasady, przestają one obowiązywać także stronę przeciwną.
Uczniowie I LO im. Walentego Roździeńskiego w Sosnowcu przyszli we wtorek do Urzędu Miejskiego zaprotestować przeciw planom przenosin ich szkoły do budynku po Gimnazjum nr 9. Podkreślali, że ich liceum jest bezpieczne i dobrze wyposażone, a przede wszystkim czują się w nim jak w domu.
Chociaż prezydent Andrzej Duda podpisał w poniedziałek ustawy wprowadzające od września reformę edukacji, przeciwnicy tych zmian nie składają broni. Liczą, że uda się zorganizować referendum.
Katechetka zataiła przed matką uczennicy fakt, że podczas lekcji sześciolatce zapaliły się włosy od świeczki - wykazała kontrola przeprowadzona w podstawówce w Jaworznie. Choć innych zarzutów wysuwanych przez rodziców nie udało się potwierdzić, Kuratorium Oświaty zapowiada, że będzie się nauczycielce przyglądać.
Reforma ustroju szkolnego jeszcze nie została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę, ale samorządy już zastanawiają się, jak sobie poradzić z jej wprowadzeniem. W planach mają łączenie i dzielenie szkół, cięcia wydatków na inwestycje i kulturę oraz zwolnienia nauczycieli.
Tysiące rodziców i nauczycieli pojechało w poniedziałek do Warszawy, apelować o prezydenckie weto reformy edukacji. Protesty zaplanowano też w innych miastach. W Katowicach rodzice umówili się pod Teatrem Śląskim, z lampionami.
Co zrobić, żeby dziecko pozostało na drugi rok w szóstej klasie? Coraz więcej rodziców zastanawia się, jak do tego doprowadzić. Repetowanie ma być sposobem na uniknięcie najpoważniejszych konsekwencji, jakie niesie dla uczniów reforma edukacji.
Minister edukacji Anna Zalewska przeprasza jedenastoletnią Alicję z Katowic, której pełen żalu list w sprawie reformy oświaty został skwitowany przez resort suchą, urzędniczą odpowiedzią. Trudno oprzeć się wrażeniu, że to tylko pusty gest, bo zdania uczniów i tak nikt nie bierze na poważnie
Polscy gimnazjaliści osiągają ponadprzeciętne wyniki w każdym obszarze wiedzy objętym badaniem PISA - największą diagnozą edukacyjną na świecie. - Zapamiętajmy sobie te wyniki, bo po likwidacji gimnazjów będziemy je wspominać z sentymentem - mówi Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanka z Katowic i była minister edukacji.
Katowicka komenda policji nie odnotowała w tym roku ani jednego zgłoszenia dotyczącego werbalnej agresji w szkołach To pierwszy taki przypadek w historii. - Wszystko przeniosło się do sieci, gdzie skala hejtu i nienawiści przekracza wszelkie granice. Dziewczyny są w tym gorsze od chłopaków - wzdychają policjanci.
Jedenastoletnia Alicja z Katowic, która zapytała minister edukacji Annę Zalewską, dlaczego z powodu reformy systemu oświaty straci szansę na naukę w szkole artystycznej, dostała odpowiedź na swój list. Przedstawicielka Ministerstwa Edukacji Narodowej odsyła dziewczynkę po szczegóły do... resortu kultury.
"Święty Mikołaj nie żyje", "Nie wolno jeść czekoladek z kalendarza adwentowego, jeśli się nie było na roratach" - takimi stwierdzeniami katechetki próbują skłonić dzieci, by odwróciły się od komercyjnej otoczki świąt i dostrzegły w nich wydarzenie religijne. Ale chyba nie tędy droga.
Parlament nie uchwalił jeszcze kontrowersyjnej reformy systemu oświaty, a w szkołach już pojawiły się propagujące ją plakaty.
Od czarnego protestu, który miał miejsce 3 października minęło już sporo czasu. Ale dopiero teraz nauczycielki z zabrzańskiego Zespołu Szkół Specjalnych nr 39, które brały w nim udział, dowiedziały się, że rzecznik dyscyplinarny śląskiego kuratorium oświaty wszczął przeciwko nim postępowanie wyjaśniające.
Od lipca Klub Gaja w pięciu rybnickich szkołach prowadzi akcję oszczędzania wody. Przy budynkach zamontowano zbiorniki na deszczówkę. Uczniowie mogą nią podlewać roślin i uczą się jak i dlaczego należy oszczędzać wodę.
Reforma systemu edukacji, przeciwko której w Warszawie demonstrowało kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli, rodziców i uczniów, uderzy nie tylko w gimnazja. Pod znakiem zapytania stawia również dalsze losy szkół artystycznych.
Likwidacja gimnazjów oraz wydłużanie nauki w podstawówkach i szkołach średnich rozpocznie się we wrześniu. - Województwo śląskie jest gotowe na tę reformę - zapewnia Urszula Bauer, śląska kurator oświaty. A wojewoda Jarosław Wieczorek mówi, że po reformie zapotrzebowanie na nauczycieli wzrośnie.
Technikum nr 8, znane bardziej pod dawną nazwą Zespołu Szkół Łączności, ma zostać przeniesione z centrum Katowic na Dąbrówkę. - Władze wyrzucają renomowaną szkołę na peryferia miasta, bo chcą odzyskać atrakcyjną kamienicę - twierdzą uczniowie i ich rodzice.
Nauczycielki ze szkoły specjalnej w Zabrzu wsparły Czarny Protest. Kolega z pracy umieścił ich zdjęcia w internecie: "To żeńskie komando protestowało za bezkarnym zabijaniem upośledzonych dzieci" - napisał nauczyciel. Został zawieszony w pracy, ale nie z powodu szkalowania koleżanek.
Czy paradowanie w strojach czarodziei i wampirów jest wbrew chrześcijańskiemu systemowi i czyni zamieszanie w umysłach dzieci i młodzieży? A może to tylko dobra zabawa? Czy naprawdę w sprawie szkolnych zabaw głos powinni zabierać urzędnicy, radni i duchowni?
Coraz więcej samorządów z własnej inicjatywy finansuje uczniom lekcje edukacji regionalnej, a oceny z tego przedmiotu w szkołach na ich terenie liczą się do średniej. Zaangażowanie urzędników i nauczycieli oraz entuzjazm uczniów pokazują, że takie zajęcia, choć bagatelizowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, są potrzebne.
Czy Prawu i Sprawiedliwości mało jest stanowisk do obsadzania swoimi protegowanymi, że muszą tworzyć nowe? Niektórzy uważają, że właśnie na to wskazuje reaktywacja zlikwidowanej cztery lata temu delegatury kuratorium w Bytomiu, której szefową została ponownie Bożena Szarama, żona posła PiS.
Odegrane na trąbkach fanfary oznajmiły moment, od którego katowicka szkoła muzyczna może wreszcie poczuć się w zajmowanym od 66 lat budynku przy ul. Dąbrówki jak w domu.
Prawie 550 tys. uczniów z województwa śląskiego rozpoczęło dzisiaj rok szkolny. Wśród nich jest 7 tys. sześciolatków, których rodzice zdecydowali się posłać dobrowolnie do podstawówki.
W wielu domach głównym tematem rozmów jest już powrót do szkoły. Gorące dyskusje toczą się wokół wyboru zajęć dodatkowych. Niech dorośli nie uszczęśliwiają na siłę dzieci.
Kiedyś było dużo prościej - wybierało się kolor zeszytu i kształt plecaka, a zawartość piórnika wzbogacały co najwyżej o modne w latach 90. żelowe długopisy. Na soku narysowane było jabłko, na batoniku pokazany kawałek czekolady. Taki stan rzeczy nie mógł jednak trwać wiecznie, bo na Zachodzie już kilkadziesiąt lat temu naukowcy odkryli potencjał marketingowy dzieci i ich rodziców.
Resort edukacji chce wydłużyć wakacje o tydzień. Krótszy miałby być już najbliższy rok szkolny. Plan niewielkiej korekty kalendarza szkolnego wywołał ogromne emocje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.