Szpital Żywiec, pierwsza taka placówka w Polsce, bo utworzona na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego, chce zawiesić działanie kilku oddziałów i poradni. Samorządowcy mówią, że to będzie dramat dla mieszkańców i turystów.
- Od momentu przyjęcia do szpitala w Rybniku, stan psychiczny i neurologiczny mamy wyraźnie i drastycznie się pogorszył - mówi córka 80-letniej pacjentki. Kobieta twierdzi, że zasugerowano jej wypisanie matki do domu.
Czy na szpitalnym oddziale ratunkowym w Rybniku zachowano wszystkie procedury? Jest skarga córki pacjentki. Jej 80-letnia matka przez kilka godzin leżała obnażona i przywiązana do łóżka.
W dawnym szpitalu żydowskim, a potem kolejowym w Sosnowcu powstanie Centrum Zdrowia Psychicznego.
Centrum Zdrowia Dziecka i Rodziny w Sosnowcu odlicza dni do jednej z najważniejszych inwestycji w historii placówki. W Klimontowie powstanie lądowisko dla śmigłowców, a jednocześnie także Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Szpital św. Barbary w Sosnowcu zakończył współpracę z dr. n. med. Maciejem Wrotniakiem, kierownikiem Oddziału Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej, Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej. Lekarz mówił na naszych łamach, że politycy traktują szpitale, jak łupy.
Najpierw porodówka, teraz interna. Dobre wiadomości wreszcie napływają ze szpitala wojewódzkiego w Rybniku.
Rybnickie centrum krwiodawstwa wznawia działalność w swojej dawnej siedzibie, którą wyremontowano i otwarto. Krew można oddawać na dwóch piętrach na 13 stanowiskach.
W weekend w Rybniku lepiej nie chorować. Szpitalny oddział ratunkowy w szpitalu wojewódzkim w Rybniku po raz kolejny wstrzymuje przyjęcia pacjentów. Powodem są zachorowania personelu, m.in. na covid.
Szpitalny oddział ratunkowy w szpitalu wojewódzkim w Rybniku ograniczył działalność. Pacjenci w stanie zagrożenia życia transportowani do innych szpitali.
Czy na szpitalnym oddziale ratunkowym w Rybniku na pomoc czeka się ponad dobę? Tak twierdzą przedstawiciele personelu szpitala wojewódzkiego, nagrani przez jednego z pacjentów. Dyrekcja szpitala zapewnia, że wyjaśni sprawę.
24-letni Dawid Sarota z Sosnowca spadł z muru oporowego w pobliżu katowickiego dworca. Mężczyzna został zabrany w ciężkim stanie do szpitala, gdzie zmarł. - Nikt nie raczył nas nawet poinformować, gdzie trafiło ciało brata. Musieliśmy szukać na własną rękę - mówi Paulina Sarota, siostra zmarłego.
Dyrektor szpitala wojewódzkiego w Rybniku wycofuje się z obniżki wynagrodzeń najlepiej wykształconym pielęgniarkom. Jednocześnie chce, by pracowały na różnych oddziałach, także tam, gdzie wystąpią braki kadrowe. - To budzi niepokój o bezpieczeństwo pacjentów - uważają związkowcy.
Rybnicki szpital wojewódzki podpisał umowę z firmą, która przeprowadzi modernizację oddziału neonatologicznego oraz traktu porodowego. Jak w czasie remontu funkcjonować będzie rybnicka porodówka?
Krzysztof Dąbrowski został nowym szefem porodówki w szpitalu wojewódzkim w Rybniku. Jest specjalistą położnictwa i ginekologii oraz lekarzem medycyny estetycznej.
Dyrektor szpitala wojewódzkiego w Rybniku przyznaje, że musi wybierać między zakupem bandaży a wypłatą wynagrodzeń. Czy w takiej sytuacji zakup służbowego samochodu był konieczny?
Najlepiej wykształcone pielęgniarki ze szpitala wojewódzkiego w Rybniku stracą po 2 tys. zł miesięcznie. To pieniądze, które obiecał rząd PiS, ale nie zabezpieczył ich w systemie ochrony zdrowia.
Rodzic obraził lekarzy z Rydułtów, twierdząc, że zamiast pomóc jego córce, chcieli ją testować. Dyrektor szpitala podkreśla, że w mediach społecznościowych pojawiły się nawoływania do przemocy.
Wojciech Kałuża jako wicemarszałek zabiegał u ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka o powstanie wyższej szkoły medycznej w Rybniku. Szkoły nie będzie.
Ukrainki proszą położne, by pomogły im urodzić poza szpitalem. Niestety, prawo im na to nie pozwala. Chcą więc prawo zmienić, a wzorców szukają w naszym kraju.
1 października o północy wznawia działalność oddział neonatologii w szpitalu wojewódzkim w Rybniku. To oznacza, że rybniczanki nie będą musiały jeździć do poródówek w innych miastach.
Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach zachęca rodziców małych pacjentów, by pobyt w placówce związany z leczeniem lub badaniami wykorzystali na wspólne czytanie książek. - Bywa, że rodzic towarzyszy dziecku w szpitalu, ale głównie zajmuje się swoim smartfonem - mówi Anna Ginał, rzeczniczka placówki.
Szpitale "wykorzystują" zamknięcie rybnickiej porodówki, zapraszając kobiety do siebie. Rybniczanki dużego wyboru nie mają, gdzieś urodzić muszą.
Podbieranie sobie lekarzy przez szpitale to droga donikąd. Kiedy jeden szpital wznawia działalność oddziału, drugi ją zawiesza. Cierpią na tym tylko pacjenci.
Szpital w Rybniku wstrzymał przyjęcia do porodu. Brakuje lekarzy neonatologów, którzy opiekują się noworodkami.
Po wprowadzeniu obostrzeń covidowych na lekarzach skupiła się złość antyszczepionkowców. Medykom grożono, lekarze bali się przychodzić do pracy. Prokuratura nie namierzyła sprawców.
Pożar w szpitalu wojewódzkim w Rybniku ugaszono, zabierając zespół lekarski z powiatowej lecznicy w sąsiednim Wodzisławiu Śląskim. Teraz mniejszy szpital ma problem i musi zawiesić oddział chirurgiczny.
Ewa Fica pożegnała się ze szpitalem w Rybniku. Z naszych informacji wynika, że nowym dyrektorem lecznicy został dr Jarosław Madowicz, ratownik medyczny, wiceprezes i dyrektor ds. medycznych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Megrez w Tychach.
Kardiolożka z Ukrainy rozpoczęła pracę w szpitalu wojewódzkim w Rybniku. Na razie jest opiekunką medyczną, ale już za kilka tygodni będzie mogła pracować jako lekarka. Przez rok po okiem polskiego lekarza.
Polska ułatwiła uchodźcom z Ukrainy dostęp do opieki medycznej, ale w praktyce problemy są z kolejkami i tłumaczami. Niektórzy sami się organizują.
Zrobili już ponad 15 tys. kilometrów, przemierzając Ukrainę z pacjentami. Mają już drugi zespół medyków. Zbierają na karetkę, bo na razie jeżdżą pożyczonym ambulansem.
13 lekarzy przyjdzie do pracy 1 sierpnia. Do tego czasu chirurgię ogólną w szpitalu wojewódzkim trzeba zawiesić, bo zostanie na niej tylko dwóch chirurgów.
Sześć Ukrainek rozpoczęło pracę w wodzisławskim szpitalu. To pięć sanitariuszek i jedna pomoc apteczna. Kolejne osoby załatwiają formalności.
89-letni lekarz przedłużył kontrakt w szpitalu wojewódzkim. Doktor Eryk Kwapuliński, specjalista chorób wewnętrznych, jest jednym z najdłużej pracujących śląskich lekarzy.
Lekarki z Ukrainy uczą się polskiego. Na razie same panie, ale ma do nich dołączyć jeden mężczyzna, pulmonolog. Chcą pracować w Polsce w swoich zawodach.
Asystenci społeczni posła Grzegorza Brauna próbowali interweniować w szpitalu wojewódzkim w Jastrzębiu-Zdroju. Powstrzymały ich portierka oraz sekretarka dyrektora.
32-letnia kobieta trafiła do rybnickiego szpitala z silnymi bólami w klatce piersiowej. Nie była zaszczepiona przeciwko covid i kilka godzin czekała na wynik testu. Zmarła w karetce, w drodze do szpitala w Katowicach.
Lekarka ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Rybniku wypisała do domu 74-latka z poparzeniami twarzy, stwierdzając, że pacjent nie ma "wyraźnych urazów i poparzeń". Na twarzy pana Stefana do dziś widać blizny.
Natalia Koval jest pielęgniarką i rehabilitantką, jej mama pediatrą i neonatologiem. Pierwsza, po przyjeździe do Polski, pracowała w fabryce tłumików, druga jest opiekunką. Szpitale chcą je zatrudnić, na razie na przeszkodzie stoją papiery.
W sobotnie popołudnie na pl. Sejmu Śląskiego zorganizowano manifestację wspierającą medyków, jacy od miesiąca protestują w Białym miasteczku w Warszawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.