Oliwia Myczkowska, uczennica III LO im. Mickiewicza w Katowicach oraz jej dziadek prof. Marian Surowiec, skonstruowali ultradźwiękowe urządzenie, które ratuje pszczoły i założyli wspólny startup.
Pod wieloma względami owady mają się dzisiaj w naszych miastach lepiej, niż na wsi. Sadzimy długo kwitnące gatunki i unikamy oprysków.
W wielu miejscach na osiedlach w Bielsku-Białej kosiarki poszły w ruch. Koszenia domagają się często mieszkańcy, obawiając się kleszczy i pyłków. Tymczasem tam, gdzie zaniechano koszenia, kleszczy jest mniej, to sprzyja także osobom uczulonym na pyłki.
Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek (22 maja) w Giszowcu. Mężczyznę użądliła pszczoła i doszło u niego do wstrząsu anafilaktycznego.
Przy Centrum Handlowym Pogoria w Dąbrowie Górniczej powstała pasieka miodna, która składa się z czterech uli.
W rejonie rybnickiego Okrzeszyńca posadzono tysiąc drzew, a docelowo będzie ich sześć tysięcy. - Walka ze smogiem to nie tylko wymiana pieców, ale i powiększanie zielonych płuc miasta - podkreślają społecznicy.
Ktoś zniszczył doszczętnie 120 uli przy rzepakowym polu w okolicy Tarnowskich Gór. Arkadiusz Freus, właściciel pasieki, nie ma wątpliwości, że zrobił to ktoś z branży. - Między pszczelarzami trwa wojna - zauważa.
Pszczela Ścieżka w Sosnowcu to projekt, który ma przypominać, jak ważne są w naszym życiu pszczoły miodne, ale i inne dzikie owady zapylające.
Miejskie pasieki wyrastają jak grzyby po deszczu. Tymczasem kilkudziesięciu naukowców podpisało się pod listem do władz Gdańska, gdzie mają powstać kolejne pasieki. - Zakładanie nowych pasiek nie pomaga pszczołom, wręcz przeciwnie - przekonują naukowcy.
Na dachu Teatru Zagłębia w Sosnowcu stanęły ule. To pierwsza instytucja miejska na terenie Zagłębia Dąbrowskiego, w której zamieszkały owady.
Mieszkańcy Chorzowa interweniowali w urzędzie miejskim, bo nie chcieli koszenia trawy. Urzędnicy i tak ją skosili, bo jak mówią: trawa przecież odrasta.
W weekend zebrano pierwsze plastry miodu z uli ulokowanych na dachach NOSPR-u, basenu Burowiec i basenu Brynów. Po przeanalizowaniu składu, miód może trafić do słoików.
W parku Tysiąclecia w Sosnowcu ktoś ustawił kilkadziesiąt uli. Ponieważ nie ma to nic wspólnego z trwającą właśnie rewitalizacją parku, urzędnicy szukają właścicieli uli, a pszczoły nie tracą czasu i pracują nad produkcją miodu z obficie kwitnących akacji.
Na dachach trzech obiektów w Katowicach stanęły ule. Jeden z nich znajduje się na dachu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.
Żółte tablice z czarnym napisem "Uwaga! Zgnilec amerykański pszczół. Obszar zapowietrzony" pojawiły się przy głównych drogach w Katowicach. Wkrótce powinny zostać usunięte.
Siedziba Śląskiego Rynku Hurtowego OBROKI w Katowicach ma nowych lokatorów. To pszczoły, które zamieszkały w sześciu ulach.
Moja czteroletnia córka uwielbia miód. Uznałam, że powinna zobaczyć, jak i gdzie powstaje oraz kto stoi za jego produkcją. Zabrałam ją na warsztaty rodzinne przy otwartych ulach na terenie Muzeum Śląskiego. Trudno o lepsze miejsce do edukacji o pszczelarstwie!
Pszczoła miodna jest uznawana za zwierzę hodowlane, takie jak krowa albo świnia, a takich w mieście generalnie trzymać nie wolno. No chyba że radni, tak jak w Katowicach, postanowią inaczej. Pora przyzwyczaić się do bzyczących mieszczuchów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)