Protest rolników na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Przed MCK rozsypali gnojówkę i wołali: "Precz z eurokołchozem".
Rolnicy wjechali do Katowic od strony Mikołowa. Na ulicach Jagiellońskiej i Ligonia, w okolicy Urzędu Wojewódzkiego, stanęło 47 ciągników, skutecznie blokując ruch.
W środę (20 marca) szykują się utrudnienia w centrum Katowic. Rolnicy i wspierający ich myśliwi zamierzają protestować przed budynkiem urzędu wojewódzkiego.
Prokurator przedstawił zarzuty rolnikowi, który na proteście w Gorzyczkach z flagą ZSRR apelował do Putina o zrobienie porządku z Ukrainą i Brukselą.
Kilkadziesiąt ciągników blokowało drogę przy lotnisku w Pyrzowicach. Zjazd z S1 w powiecie będzińskim w stronę lotniska był zablokowany.
Prokuratura w Gliwicach informuje o dotychczasowych ustaleniach śledztwa w sprawie rolnika, który na proteście w Gorzyczkach wywiesił na ciągniku flagę ZSRR i proputinowski baner.
Rolnicy z Czech protestowali w Czeskim Cieszynie. Wsparli ich koledzy z Polski. Do wspólnych protestów wezwała wcześniej m.in. Czeska Izba Rolnicza.
Sprawą mężczyzny, który na proteście rolniczym w Gorzyczkach wywiesił flagę ZSRR i proputinowski baner, zajmie się prokuratura.
W piątek, 23 lutego rolnicy planują kolejny protest na naszych drogach, tym razem w okolicy lotniska w Pyrzowicach.
Policja pod pozorem poszukiwania filmików pornograficznych zabrała Karinie Lassak komputery, telefon komórkowy oraz dyski zewnętrzne. - Tak jakbym nie miała co robić, tylko chodzić po sąsiadach i kręcić, jak uprawiają seks - wzdycha kobieta.
Ponad 100 ciągników rolniczych zablokowało drogę tuż przy zjeździe z autostrady A1 w Gorzyczkach. Na jednej z maszyn umieszczono flagę ZSRR i postulat skierowany do Putina.
Tym razem rolnicy będą jeździli na drogach prowadzących do autostrady A1.
Kilkaset ciągników na kilka godzin sparaliżowało ruch na drodze krajowej nr 81 łączącej Katowice z Beskidami. Rolnicy protestują przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi oraz niekontrolowanemu importowi produktów z Ukrainy.
Około 20 ciągników wyjechało w środę na ulice Pyskowic i Wieszowej w proteście przeciwko zmianom w ustawie o ochronie zwierząt. - Naszego zdania nikt nie bierze pod uwagę, a my możemy zbankrutować - podkreślali rolnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.