Pani Dominika mieszka w Ligocie, gdzie o miejsce do parkowania trudno. - A dodatkowo powstaje coraz więcej kopert do parkowania. To nie poprawia sytuacji - mówi.
Straż Miejska poinformowała nas, że sprawdzi temat zaparkowanych aut i rozjeżdżonego terenu przy Bulwarze Czarnej Przemszy w Sosnowcu.
- Samochodów w centrum jest mniej, zwiększyła się przepustowość ulic, łatwiej jest znaleźć miejsce parkingowe - mówi Roman Buła, naczelnik wydziału budynków i dróg w Katowicach.
Pan Tomasz w grudniu wykupił parkingową kartę mieszkańca, która daje mu prawo do parkowania w pobliżu domu. Kiedy zmienił samochód, stracił też abonament.
Od grudnia w Katowicach poszerzono strefę płatnego parkowania. Opłacenie postoju kontrolują specjalne samochody. Co się dzieje, kiedy tablice rejestracyjne auta są niewidoczne?
Rewolucja parkingowa w Katowicach niektórym życia nie ułatwiła. Właściciel Kafeja przy ul. Sokolskiej nie może zaparkować pod swoim lokalem.
Wspólnym mianownikiem wszystkich działań podejmowanych w stolicy dwumilionowej metropolii jest budowanie miasta przyjaznego mieszkańcom.
- Zadzwoniłem do straży miejskiej i powiedziałem, że miejsca dla mieszkańców zajmują osoby, które nimi nie są. W odpowiedzi usłyszałem, że skąd mogę to wiedzieć - relacjonuje swoją rozmowę ze strażnikiem posiadacz parkingowej karty mieszkańca.
Urzędnicy z Katowic zapowiadali, że zlikwidują miejsca parkingowe, gdzie można za darmo lub na półdziko zostawiać samochody, by uniknąć opłat. Na razie powody do chwalenia się w tej sprawie ma katowicka ekipa od kultury.
Wprowadzona 1 grudnia nowa strefa płatnego parkowania w Katowicach już przynosi efekty. Kto nie wierzy, może sprawdzić liczby.
Dwa katowickie samochody MZUiM do e-kontroli parkowania do 10 grudnia sprawdziły 2391 pojazdów. - Dlaczego tak mało? - pytają katowiczanie.
Katowickie hospicjum zaapelowało do prezydenta miasta w sprawie darmowego parkowania w mieście. Znalazło się inne rozwiązanie.
Prokuratura Okręgowa w Katowicach domaga się wstrzymania uchwały o płatnym parkowaniu w Katowicach oraz unieważnienia jej przez sąd.
Od 1 grudnia dwa naszpikowane elektroniką samochody sprawdzają, czy kierowcy płacą za parkowanie w centrum Katowic.
Mieszkaniec śródmieścia Katowic w nietypowy sposób rezerwuje sobie miejsce parkingowe w śródmieściu. Sąsiedzi są zirytowani, ale prawa nie łamie.
Od 1 grudnia w Katowicach obowiązują nowe zasady parkowania. Hospicjum obliczyło, że rocznie na opłaty za parkowanie musiałoby wydać 36 tys. zł.
To, co się w piątek (1 grudnia) wydarzyło w Katowicach, dla wielu może być szokiem. Okazało się, że samochody nie muszą zawłaszczać miasta.
Od piątku, 1 grudnia w Katowicach obowiązują nowe stawki i strefy płatnego parkowania. Wprowadzenie powiększonej strefy parkowania zaczęło się jednak od wpadki drogowców.
Od piątku 1 grudnia w Katowicach obowiązują nowe stawki i strefy płatnego parkowania. Ale w samym środku miasta wciąż będzie można zostawić auto za darmo.
Dlaczego przed katedrą i przy pomniku św. Jana Pawła II parkują samochody? - zastanawia się radny Łukasz Borkowski, szef komisji transportu. Okazało się, że miasto nic z tym zrobić nie może.
"Nie dotyczy jezdni wyłącznie pojazdów posiadaczy Parkingowej Karty Mieszkańca" - taki komunikat postanowili przekazać kierowcom drogowcy z Katowic. Ale o co chodzi?
Pan Wojciech próbował zaparkować samochód na piętrowym parkingu przy ul. Tylnej Mariackiej. - Nie udało się. Ulica jest zbyt wąska, by wjechać do maszyny - mówi.
Na ul. Plebiscytowej pracownicy Tauronu Ciepła rozkopali część ulicy. Zaparkowany tu samochód nie może odjechać.
Drogowcy z Katowic zapowiadają likwidację parkingu, który sami urządzili przy al. Korfantego. Nie można tu bowiem pobierać opłat za postój.
Prezydent Katowic ustalił stawki za parkowanie w automatycznym parkingu na ul. Tylnej Mariackiej. Do końca miesiąca z miejsc można korzystać bezpłatnie. Potem część zostanie wynajęta.
Katowice kupiły dwa samochody do e-kontroli parkowania. Będą one automatycznie sprawdzały płatność za parkowanie na terenie całej strefy płatnego parkowania.
- Kto za to płaci? Co mają naprawdę robić kierowcy? Skąd ten bałagan - pyta Bartosz Danowski, mieszkaniec Śródmieścia Katowic. Zauważył, że drogowcy raz likwidują parkingi, potem je malują na nowo, by znowu je zamalować.
Osiedle Paderewskiego w Katowicach podzielono na dwie strefy - płatnego i bezpłatnego parkowania. Niektórzy mieszkańcy dopiero teraz zorientowali się, że to dla nich kłopot.
Parkowanie w Katowicach będzie od 1 grudnia droższe niż do tej pory. Przybędzie też ulic, gdzie będą działać parkomaty, a miejsc postojowych w centrum będzie mniej.
Od wtorku, 17 października, kierowcy nie mogą korzystać z darmowych miejsc parkingowych wokół centrum handlowego Belg na osiedlu Paderewskiego w Katowicach. W związku z planowaną rozbiórką budynku cały parking został ogrodzony i zamknięty.
Resort infrastruktury jednoznacznie odrzuca propozycję władz Katowic w sprawie zasad parkowania. Prezydent Marcin Krupa chciał, by samochody w strefie tempo 30 mogły parkować tuż przy przejściach i skrzyżowaniach.
Zaczęło się od szumnych zapowiedzi likwidacji setek miejsc parkingowych. Kończy na utrudnieniu pieszym poruszania się po mieście - tak Katowice wprowadziły nową organizację ruchu.
- Jak to jest, że ojciec syna czy mąż żony z bagażami i torbami podwieźć pod dworzec nie może, a taksówki mogą łamać zakazy? - pyta mieszkaniec Gliwic.
Na leśnej drodze w Katowicach postawiono szlaban, aby kierowcy przyjeżdżający na Starganiec nie mogli wjeżdżać do lasu. Ale szlaban utrudnia życie nie tylko kierowcom.
Katowiczanie zauważyli, że na nieoddanym do użytku automatycznym parkingu już ktoś parkuje samochody.
Od 1 grudnia Katowice podniosą ceny za postój i wprowadzą śródmiejską strefę płatnego parkowania. Najpierw jednak muszą wydać 6 mln zł na urządzenie parkingów po nowemu i uporać się z protestami mieszkańców.
Katowice od tygodni likwidują miejsca parkingowe, powołując się na przepisy, że samochodu nie mogą parkować bliżej niż 10 metrów od przejścia dla pieszych. Tymczasem na os. Witosa takie miejsca parkingowe właśnie wytyczono.
Miasto chce wyłączyć z ruchu kameralną ulicę Klasztorną w samym centrum Rybnika. Problem w tym, że rodzice podwożą tam dzieci do szkoły podstawowej, prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Urszulanek.
Trwa wprowadzanie nowej organizacji ruchu w śródmieściu Katowic. Niektóre miejsca postojowe zostaną zlikwidowane, ale powstaną nowe.
Na lotnisku w Pyrzowicach powstaje 757 nowych miejsc parkingowych. Zdjęcia z drona pokazują, jak duża będzie to inwestycja.
Copyright © Agora SA