Wojewoda zablokował pomysł budowy przez GZM spalarni odpadów. Samorządowcy znaleźli jednak sposób, jak sobie z tym poradzić.
Prokuratura oskarżyła 21 osób o udział w gangu, na czele którego miał stać Marek K., szef firmy Eko-Szop. Kilka lat temu sprowadziła ona do Katowic gigantyczne ilości odpadów, które porzucano, wpuszczano do gleby, studzienek kanalizacyjnych czy rzeki.
Przed dwoma blokami w Dąbrowie Górniczej - przy alei Józefa Piłsudskiego i ulicy Wojska Polskiego - powstają podziemne śmietniki.
Firma zarządzającą hałdą przy ul. Pszczyńskiej w Gliwicach, która w ostatnich miesiącach osuwała się na jezdnię, do końca 2022 roku musi przeprowadzić prace zabezpieczające. Taką decyzje wydał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
W lesie z jednej strony śmierdzi zgniłymi jajkami, a z drugiej chemikaliami. Niebieskiego dzika mieszkańcy osiedla jeszcze nie widzieli, ale wolą nie odkopywać tego, co kryje las.
Wywóz śmieci jest coraz droższy. Gminy szukają oszczędności, wprowadzając limity w odbiorze odpadów. Za odpady ponad normę trzeba będzie dodatkowo płacić.
Mieszkańcy Nowego Nikiszowca w Katowicach dostają ponaglenia o zapłatę faktur na kontenery, których nie chcieli. Zarządca straszy nieprzedłużeniem umowy najmu.
Na prywatnej działce w Bytomiu-Łagiewnikach znajdowało się prawie 565 ton niebezpiecznych odpadów. Udało nam się je usunąć, ale zostały jeszcze m.in. złom, wraki, opony i szkło.
Mieszkańcy mogą sprawdzić, do jakiego pojemnika wrzucić śmieci i czy trzeba je dostarczyć do punktu zbiórki odpadów.
Trzy osoby zostały oskarżone o nielegalne składowanie odpadów na terenie Siemianowic Śląskich. - Zawierały substancje rakotwórcze i w każdej chwili mogły eksplodować - twierdzą prokuratorzy z Katowic.
Katowice wzorem Częstochowy, Łodzi i Warszawy mogłyby naliczać opłatę za śmieci według zużycia wody. Przykłady z tych miast dowodzą, że pozwala to wyegzekwować opłatę od osób, które jej unikają.
W co najmniej dziewięciu miejscach na terenie Katowic są nielegalnie składowane niebezpieczne odpady. Najwięcej, bo ponad 7,5 tys. ton, leży w Szopienicach. Miasto twierdzi, że nie ma pieniędzy na posprzątanie po prywatnej firmie.
Mieszkańcy Gliwic-Bojkowa od niedawna skarżą się na nieprzyjemny zapach gumy, dobiegający ze składowiska opon przy ul. Żytniej. Pytania w tej sprawie zadał urzędnikom radny Paweł Wróblewski.
Policja zatrzymała kierowcę ciężarówki, który na rekultywowanych terenach w Rudzie Śląskiej wysypywał odpady po recyklingu aluminium. - Prawdopodobnie zwożono je tam od kilku miesięcy - przypuszcza komenda.
Firma Instalmedia zapowiada budowę w Tychach spalarni odpadów. Zakład ma powstać w miejscu węglowej ciepłowni.
Policja weszła do Urzędu Miasta w Mysłowicach. Sprawa ma związek ze śledztwem w sprawie wywozu niebezpiecznych odpadów z miasta.
Śledczy z Katowic badają, w jaki sposób dwóm firmom zlecono wywóz niebezpiecznych odpadów z Mysłowic. Chodzi o kontrakt na prawie 94 mln zł.
Katowiccy policjanci zakończyli śledztwo przeciwko szefowej firmy zajmującej się sprowadzaniem z Niemiec toksycznych odpadów i ukrywaniem ich w wynajętych w regionie magazynach. Zarzutami objęto też właściciela firm transportowej, który rozwoził śmieci.
W Rybniku jest zameldowanych 126 133 mieszkańców, a tylko 118 861 deklaracji "śmieciowych". Gdzieś ucieka od 4 do 8 proc. deklaracji, co kosztuje wszystkich sprawiedliwie płacących od 1,7 do nawet 3,4 mln zł rocznie.
Czechowice-Dziedzice przygotowały własny poradnik segregacji odpadów z tekstem w alfabecie Braille'a. Opracowało go Biuro ds. Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego, w trosce o potrzeby osób niewidomych i słabowidzących.
Radni Katowic przyjęli w czwartek opłatę śmieciową. Nowe stawki będą obowiązywać od lipca. Przy okazji radni narzekali na czystość w centrum Katowic.
Ogromną ilość plastikowych butelek tuż przy ujściu rzeki Soły do Jeziora Żywieckiego znaleźli członkowie Społecznej Straży Rybackiej. - Bardzo dużo widzieliśmy, ale ten obraz nas przeraził - mówią.
Ponad 360 ton niebezpiecznych odpadów porzuconych przy ul. Szyby Rycerskie w Bytomiu-Łagiewnikach zostanie usuniętych i zutylizowanych do końca 2021 roku.
Radni w Mysłowicach zgodzili się, aby władze miasta wzięły 30 mln zł pożyczki. Pieniądze są potrzebne na wywóz odpadów.
Katowice szukają firmy, która od lipca będzie odbierać śmieci w mieście. - Przetarg to efekt konfliktu władz miasta z MPGK o wysokość opłat - mówi nasz rozmówca. Oficjalnie urząd przedstawia inne powody.
18 charakterystycznych czerwonych pojemników na zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny zostanie ustawionych do połowy lutego w różnych częściach Tychów. Wiosną w mieście pojawią się ule w takim samym kolorze.
Odpady z zakładów chemicznych, motoryzacyjnych czy lakierniczych zakopywano w ziemi lub składowano w wynajętych na Śląsku magazynach. Mafia śmieciowa zarabiała na tym miliony. - Chemikalia zawierały substancje wywołujące nowotwory - mówi prokurator Joanna Smorczewska z Gliwic.
Eksperci wskazali działkę, która jest najlepszą lokalizacją dla budowy w Bielsku-Białej spalarni odpadów. Zakład może rocznie utylizować 100 tys. ton odpadów.
Mieszkańcy centrum Katowic skarżą się, że pracownicy MPGK nie odbierają w terminie wyrzuconych starych mebli. Szef MPGK przekonuje, że nie jest to łatwe i stawia warunki.
Gdyby doszło do pożaru, prawie 380 ton szkodliwych odpadów, składowanych nielegalnie na terenie cukrowni w Chybiu, mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego byliby w bardzo dużym niebezpieczeństwie.
Segregowanie śmieci przynosi korzyści nie tylko środowiskowe, ale i finansowe.
Dwie naczepy z odpadami zostały w środę odholowane z sosnowieckiej Pogoni przez właściciela. O ewentualnej karze, jaką poniesie za ich porzucenie, zadecyduje sąd.
Jaworzno zmienia system odbioru odpadów. Miasto samo zorganizuje zbiórkę odpadów od mieszkańców. W imieniu miasta operatorem i wykonawcą usługi będą Wodociągi Jaworzno.
Policja i prokuratura już wiedzą, do kogo należą dwie naczepy z odpadami, które porzucono ostatnio na Pogoni - poinformował na czwartkowej sesji Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Ktoś porzucił na terenie Sosnowca trzy naczepy z odpadami. - Ustaleniem, kim są właściciele pojazdów, zajmuje się policja, my szukamy sposobu, aby szybko i legalnie usunąć je z terenu miasta - mówi prezydent Arkadiusz Chęciński.
W zeszłym roku sosnowieccy policjanci ze strażnikiem miejskim zatrzymali w rejonie ul. Radocha w Sosnowcu mężczyznę, który był podejrzewany o to, że zwoził niebezpieczne odpady na pobliskie nielegalne wysypisko. Prokuratura zakończyła już czynności śledcze w tej sprawie i oddała teren do dyspozycji miasta, na którym spoczywa teraz obowiązek utylizacji odpadów.
W Goleszowie nie powstanie spalarnia śmieci. Inwestycja, która wywoływała liczne kontrowersje w regionie, została zablokowana przez gminę na etapie wydania decyzji środowiskowej.
Posiadacze Karty Dużej Rodziny w Dąbrowie Górniczej od czterech lat nie musieli płacić za śmieci. Gdy okazało się, że kosztuje to budżet miasta niemal 840 tys. zł rocznie, a z ulgi korzysta coraz więcej osób, radni anulowali przywilej.
- Będzie nam bardzo trudno rozwiązać problem odpadów bez budowy instalacji do ich termicznego przetwarzania - mówi Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.
Wojewoda Jarosław Wieczorek unieważni decyzję metropolii o powołaniu spółki, która ma zbudować spalarnię odpadów. - Idąc tokiem myślenia wojewody, tak naprawdę nie powinniśmy robić nic - słyszymy od jednego z samorządowców.
Copyright © Agora SA