Piłkarze Górnika Zabrza pokonali na wyjeździe Śląsk Wrocław w ostatniej kolejce rundy zasadniczej. Jedyną bramkę pod koniec meczu zdobył Jesus Jimenez.
Zwycięstwo Piasta Gliwice z Koroną Kielce było szybkie, łatwe i przyjemne.
Zagłębie Sosnowiec przegrało mecz, który poważnie ogranicza szanse tej drużyny na utrzymanie w lidze. Gdy na boisku zabrakło Szymona Pawłowskiego, okazało się, że w Zagłębiu nie ma nikogo, kto potrafi rozegrać piłkę.
Zagłębie Sosnowiec pierwszy raz w sezonie zdobyło komplet punktów na obcym boisku. W końcu też piłkarze ze Stadionu Ludowego mogli powiedzieć, że VAR był po ich stronie.
Zagłębie Sosnowiec przegrało bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w ekstraklasie. Po porażce z Lechią do odrobienia jest osiem punktów do bezpiecznej strefy, a pierwsi rywale z miejsc, na których można odetchnąć, rozegrali przecież mecz mniej...
Po sześciu kolejnych porażkach z Koroną Zagłębie Sosnowiec w końcu wygrało z kielecką drużyną. - Patrząc na wynik, ktoś może pomyśleć, że to był dla nas łatwy mecz. Nic z tych rzeczy - podkreślał Piotr Polczak, obrońca zespołu ze Stadionu Ludowego.
Zagłębie Sosnowiec znowu straciło bramkę po rzucie karnym, ale w piłkarzach ze Stadionu Ludowego było tyle wiary i energii, że odpowiedzieli czterema golami i zdobyli cenne trzy punkty kosztem Korony Kielce.
Górnik Zabrze pokonał na własnym stadionie ekipę Zagłębia Sosnowiec 2:1. Zabrzanie oddalili się od strefy spadkowej, Zagłębie okupuje ostatnie miejsce w lidze.
- To było bardzo ważne spotkanie. Przede wszystkim pod względem psychologicznym. Po przegranej byłoby bardzo ciężko - mówił po zwycięstwie z Arką Gdynia (3:2) Valdas Ivanauskas, trener Zagłębia Sosnowiec.
Ależ to była walka! Zagłębie Sosnowiec wyszarpało trzy punkty Arce Gdynia. Gospodarze dwa razy przegrywali, nie sprzyjał im VAR, zmarnowali rzut karny, ale i tak zeszli z boiska wygrani.
Zagłębie Sosnowiec przebudowało gruntownie skład, ale na boisku po staremu... Zespół ze Stadionu Ludowego przegrał we Wrocławiu niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie.
- W Czechach kazali mi się odchudzać. W Zabrzu jest inaczej - wzdycha z ulgą słowacki bramkarz Górnika, który niedawno dołączył do drużyny
Giorgos Mygas podpisał półroczny kontrakt z Zagłębiem z opcją przedłużenia go o rok. To pierwszy piłkarz z Grecji, który został zawodnikiem sosnowieckiego klubu.
- Przyjechaliśmy tu z większymi oczekiwaniami. Niestety, boisko nas zweryfikowało - podsumował wyjazdowy mecz z Lechią Gdańsk trener Górnika Zabrze Marcin Brosz.
Piłkarze Lechii na zakończenie roku rozgromili Górnika Zabrze 4:0 i na fotelu lidera spędzą zimową przerwę w ekstraklasie. To był prawdziwy mecz przełamań - po długiej przerwie do bramki trafili bowiem Artur Sobiech i Rafał Wolski, a pierwszego gola w polskiej lidze zdobył Serb Filip Mladenović.
W ostatnim meczu 2018 roku piłkarze Lechii zmierzą się w sobotę na Stadionie Energa z Górnikiem Zabrze (godz. 18). - Widzę, że drużyna jest mocno energetyczna i gotowa, żeby podkreślić tym występem swoją dobrą grę w całej rundzie - mówi trener gdańskiego zespołu Piotr Stokowiec.
- Mieliśmy problemy kadrowe, dodatkowo Tomek Jodłowiec szybko doznał kontuzji. Jak na to wszystko zaprezentowaliśmy się nieźle. W wielu fragmentach to był dobry mecz w naszym wykonaniu - stwierdził po wyjazdowej porażce z Legią Warszawa trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.
Gliwiczanie po raz trzeci w tym sezonie zmierzyli się z Legią Warszawa. I tak jak w dwóch poprzednich starciach - ligowym i pucharowym - okazali się od niej słabsi.
Górnik Zabrze nadal nie przypomina drużyny, która w minionym sezonie była rewelacją Ekstraklasy. Remis z Arką Gdynia przyjęto w Zabrzu z dużym niedosytem.
Ostatnie w tabeli Zagłębie Sosnowiec przegrało 0:1 na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Zwycięskiego gola gospodarze zdobyli ze spalonego. Arkadiusz Chęciński nie wytrzymał.
- Schematy, nad którymi pracujemy, zaczynają się sprawdzać. To efekt długofalowej pracy, którą wykonują zawodnicy - podkreślał po wysokiej wyjazdowej wygranej z Wisłą Płock trener Górnika Zabrze Marcin Brosz.
- To trudny teren, ale zrobimy wszystko, żeby tu zapunktować - zapowiadał trener Marcin Brosz. Słowa dotrzymał, choć i on pewnie się nie spodziewał, że prowadzony przez niego Górnik Zabrze 4:0 rozbije na wyjeździe nieźle ostatnio grającą Wisłę Płock. Bohaterem Igor Angulo, który zdobył dwa gole i zaliczył asystę.
Sytuacja w śląskiej policji robi się coraz bardziej dramatyczna. W czwartek rano na zwolnieniu lekarskim było już ponad 5 tysięcy mundurowych. To 40 proc. kadry całego garnizonu. - Robi się nerwowo, bo od piątku do niedzieli mamy do zabezpieczenia w regionie ponad 60 imprez - mówi jeden z oficerów.
Zagłębie Sosnowiec z tak mocnym rywalem na Stadionie Ludowym jeszcze w Ekstraklasie nie grało. Jagiellonia na wiele gospodarzom nie pozwoliła.
Trener Valdas Ivanauskas tchnął w Zagłębie Sosnowiec wiarę i energię, które dały tej drużynie wygraną w meczu z Miedzią Legnica. Sosnowiczanie czekali na trzy punkty od 3 sierpnia, gdy pokonali na Stadionie Ludowym Pogoń Szczecin.
Zagłębie Sosnowiec szuka szkoleniowca po tym, jak z klubem rozstał się Dariusz Dudek. Z naszych informacji wynika, że duże szanse na angaż ma Tomasz Kaczmarek.
Na stadioniku Walki Makoszowy odbył się turniej "Ekstra Talent" organizowany przez Ekstraklasę dla dwunastolatków. Ważne były nie tylko mecze!
Górnik Zabrze przegrał na własnym stadionie z Lechią Gdańsk 0:2. Tym razem podopieczni Marcina Brosza wypadli bardzo blado. Gdańszczanie byli w sobotę dużo lepiej dysponowani.
Sosnowiczanie nie dali rady na wyjeździe Zagłębiu Lubin, które zostało nowym liderem ekstraklasy.
Hasło "a może za rok" będzie obowiązywało jeszcze przez rok
Melodia z serialu "Stawka większa niż życie" zabrzmiała przed meczem. Piast w najważniejszym momencie sezonu wygrał i w przyszłym sezonie nadal będzie grał w ekstraklasie!
- Dobry mecz przyszedł w najbardziej odpowiednim momencie. Trzeba było go wygrać i tak też się stało - cieszył się trener Piasta Waldemar Fornalik.
Piast grał, a Śląsk strzelał. Trzecia porażka z rzędu gliwiczan zepchnęła ich przed ostatnią kolejką do strefy spadkowej.
Po wygranej Legii Warszawa z Koroną Kielce teraz to warszawski zespół jest pierwszy w tabeli, z dwoma punktami przewagi nad Lechem Poznań. "Kolejorz" odzyska pozycję, jeśli co najmniej zremisuje w sobotę wieczorem z Górnikiem Zabrze.
Stawką meczu pomiędzy Górnikiem Zabrze a Wisłą Płock było zbliżenie się do czołowej trójki zespołów ekstraklasy, uprawnionych do gry w europejskich pucharach. Ta sztuka udała się gościom, którzy pokonali zabrzan 1:0. Podopieczni Marcina Brosza rozegrali bardzo słabą pierwszą połowę meczu. W drugiej odsłonie spotkania przeważali, ale nie potrafili odrobić strat.
Były szanse, ale gole nie padły. Piast mógł przegrać w doliczonym czasie gry, ale fenomenalną wręcz interwencją popisał się Jakub Szmatuła.
Piłkarze Jagiellonii mogli awansować na pozycję lidera ekstraklasy, ale tak się nie stało, bo przegrali u siebie z Górnikiem Zabrze, dla którego obie bramki zdobył Igor Angulo.
Po tym jak goście z Niecieczy wyrównali pod sam koniec, kibice Piasta Gliwice byli wściekli
Sobotnie spotkanie Górnika Zabrze z Sandecją Nowy Sącz obfitowało w emocje. Groźne kontuzje, niespodziewane zwroty akcji i aż cztery bramki - to wszystko oglądali kibice w Zabrzu. Górnik ostatecznie zremisował z Sandecją 2:2. Po 10 ligowych meczach bez bramki wreszcie przełamał się Igor Angulo i zrównał się w klasyfikacji strzelców z Carlitosem.
Piast Gliwice przeważał w piątkowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Mógł wygrać, ale zabrakło skuteczności pod bramką rywala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.