Premier Mateusz Morawiecki, wizytując zakład w Bumar Łabędy w Gliwicach, zapowiedział rozpoczęcie w nim prodkucji armatohaubicy krab. W zakładzie mają też być serwisowane czołgi leopard 2 dla walczącej Ukrainy.
Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy i firma Ukrobronprom utworzyły w Gliwicach centrum napraw ukraińskich czołgów T-64.
Szef MON, Mariusz Błaszczak, zapowiedział, że w Gliwicach ma powstać hub serwisujący i remontujący czołgi Leopardy dostarczane Ukrainie. Związkowcy z Bumaru-Łabędy: To zły pomysł, na rynku są ogromne problemy z częściami zamiennymi do Leopardów.
Mieszkańcy przechodzący w czwartkowy poranek ul. Jasnogórską w Gliwicach zauważyli, że na pomniku-czołgu zawisła kukła z wizerunkiem Władimira Putina.
Związkowcy z Bumaru-Łabędy w Gliwicach nie ukrywają rozgoryczenia zapowiedziami, że koreańskie czołgi K2PL mają być produkowane w Poznaniu. - Możemy rozpocząć produkcję nowych czołgów od razu, Poznań nigdy czołgów nie produkował - argumentują
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek przyznał, że w gliwickim Bumarze-Łabędach będą produkowane zakupione w tym roku w Korei Południowej armatohaubice K9. Wiele wskazuje na to, że zakład niebawem uruchomi też dodatkową linię produkcyjną polskich armatohaubic Krab.
- Jeśli produkcja koreańskich czołgów K2 nie zostanie ulokowana w Bumarze-Łabędach, będzie to najprawdopodobniej koniec naszego zakładu - alarmuje Zdzisław Goliszewski, szef zakładowej "Solidarności".
Związkowcy z branży zbrojeniowej krytykują rządowe plany zakupu amerykańskich czołgów Abrams. - Ta decyzja zlikwiduje tysiące miejsc pracy na Śląsku - piszą w liście do prezydenta Andrzeja Dudy.
- Gliwicki Bumar-Łabędy może stracić zlecenie na serwisowanie czołgów Leopard 2A4, co miało być jedną z podstaw działalności zakładu w najbliższych latach - informują związkowcy z "Solidarności". Polska Grupa Zbrojeniowa dementuje te doniesienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)