Brak oszczędności w zużyciu energii elektrycznej na poziomie 10 procent w roku 2023 groził karami finansowymi. Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza wypełniły ten limit, ale pozostaną na oszczędnej ścieżce.
Proponowana ustawa ma chronić wrażliwych odbiorców prądu, gazu i ciepła, ale tylko w pierwszym półroczu 2024 roku. Ma także zwiększyć potencjał elektrowni wiatrowych.
Pomimo zamrożonych przez rząd cen prądu wielu klientów Tauronu płaci w tym roku znacznie wyższe rachunki. - Wyplątanie się z niekorzystnych umów jest bardzo trudne - narzekają klienci.
Za sprawą olbrzymich rządowych dopłat Polacy, w porównaniu do mieszkańców innych krajów UE, płacą w tym roku relatywnie niskie rachunki za prąd. W przyszłym roku jego ceny mogą jednak wzrosnąć prawie dwukrotnie.
Katowice oszczędzają prąd. Ciemno jest w parkach, część lamp przy ulicach choć jest włączona, daje mniej światła.
Wszyscy szukają sposobów, jak zaoszczędzić na prądzie - nie tylko osoby prywatne, ale także miasta i państwowe instytucje.
Katowice każdego roku płacą ok. 14 mln zł za oświetlenie ulic. Miasto chce jednak zaoszczędzić kilka milionów, więc latarnie na części ulic zgasną.
Bistro Bzik, które działało przy "niebieskich blokach" na Koszutce, kończy działalność. Siedem lat temu lokal ratowała Magda Gessler.
Prezydent Katowic zapowiedział, że miasto będzie oszczędzać energię i ciąć koszty. Wszystko przez drożyznę, inflację i spadające dochody miasta.
Urzędnicy z Wodzisławia Śląskiego zapytali mieszkańców, na czym miasto ma oszczędzać w najbliższych miesiącach.
W związku z rosnącymi cenami energii i brakiem pieniędzy w budżetach samorządy zastanawiają się nad cięciami kosztów i oszczędnościami. Burmistrz Żywca zapytał mieszkańców, czy w takiej sytuacji chcą mieć w mieście lodowisko.
W związku z ogromnymi podwyżkami cen za prąd i ogrzewanie miasta w całej Polsce szukają oszczędności na 2023 rok. Gminy wchodzące w skład Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii nie zapłacą więcej za energię elektryczną, ale i tak mają zamiar ciąć koszty.
Nie wyszło z gwarantowaną ceną węgla, rząd robi dopłaty do węgla. Prąd drożeje, ciepła może zabraknąć. Ale mamy jeszcze szansę przetrwać zimę - o naszym być albo nie być zdecyduje... pogoda.
Klienci Tauronu złożyli w środę w katowickiej delegaturze UOKiK-u zawiadomienia, w którym wskazują, że spółka wprowadzała ich w błąd, wysyłając maile, z których wynikało, że głównym winowajcą rosnących rachunków za prąd jest Unia Europejska.
Na Śląsku i w Zagłębiu wiszą już billboardy sugerujące, że głównym winowajcą rosnących rachunków za prąd jest Unia Europejska. - To bzdura i próba zrzucenia winy za zaniechania rządu i spółek energetycznych na UE - podkreślają eksperci.
Borys Budka i Wojciech Saługa na konferencji prasowej w Jaworznie przekonywali, że wysokie ceny prądu to wina rządu PiS. Na konferencję przyszli związkowcy, którzy zarzucali politykom opozycji kłamstwa. - Bronicie swoich - odpowiadał im Borys Budka.
Katowice za gaz mają płacić o 259 proc. więcej niż do tej pory, zaś za prąd o 54 proc. Podwładni prezydenta Marcina Krupy wyliczyli też, że z powodu fiskalnej polityki rządu PiS do 2025 roku Katowice stracą 840 mln zł.
Mirosław Gniado, właściciel piekarni w Jastrzębiu-Zdroju, będzie płacić za gaz prawie cztery razy więcej, a za prąd ponad trzy razy więcej niż dotąd. W sobotę wyjaśniał, jak to wpłynie na ceny chleba.
Tramwaje Śląskie ogłosiły przetarg na prąd. Najtańsza oferta przekracza kwotę, którą chciała wydać spółka o kilka milionów złotych.
Mieszkańcy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zapłacą ze swoich podatków o kilkadziesiąt procent więcej za oświetlenie miasta, szkół czy przedszkoli. Prezydenci zgodzili się na nowe stawki.
Miasta metropolii (GZM) dostaną o 66 proc. wyższe rachunki za prąd. Tak naprawdę zapłacą za to mieszkańcy ze swoich podatków. - Szok, szok, szok - powtarzają samorządowcy i już zastanawiają się, na czym zaoszczędzić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.