Wojciech Malinowski, działacz PTTK, przy okazji wizyty na cmentarzu w Załężu zauważył niezwykłą budowlę. Ustaliliśmy, dlaczego jest tak okazała.
Firma Opal kupiła ponad 22 hektary terenu po zamkniętej kopalni Kleofas. Na jej wniosek radni uchwalą nowy plan inwestycyjny dla tego miejsca.
Załęże do tej pory nie kojarzyło się z miejscem, gdzie można wyjść na obiad czy do kawiarni. To właśnie się zmienia.
Schorowany pan Tomasz nie może się wydostać z mieszkania. Przeszkodą jest sześć schodów, które prowadzą do klatki schodowej. Wkrótce będzie mógł się stąd wyprowadzić.
Pojawia się nagle na murze, bramie, odrapanej ścianie. Tym razem wielkie oko, zwane watcherem pojawiło się w Katowicach. - To największa moja praca dotychczas - mówi Noriaki, artysta malarz z Poznania.
Zamiast nad morzem lub w górach niektórzy spędzają wakacje przy familoku. W czasie upału rozstawiają baseniki i kolorowe parasole albo idą na plażę nad osiedlowym stawem. - Tu się żyje jak przed wojną - chwalą sobie mieszkańcy Kaufhausu, Szopienic i Załęża.
Trwa budowa nowej linii tramwajowej w Katowicach. Dzięki temu powstanie tramwajowa obwodnica centrum miasta.
W okolicy parku i placu zabaw w katowickim Załężu kręci się mężczyzna, który komplementuje dzieci. Rodzice się boją, a policja odpowiada, że nie popełnił żadnego wykroczenia ani przestępstwa.
- Nie prowadźcie w parafiach duszpasterstwa masowego. Starajcie się spotkać człowieka, a nie masę - zapowiedział arcybiskup Adrian Galbas. Do parafii przychodzą nowi proboszczowie.
Z budynku przy ul. Gliwickiej 87 w Katowicach spadła duża część elewacji. KZGM z remontem będzie czekał.
Niewielki dom, który znajdował się przy ul. Gliwickiej w Katowicach, został wyburzony. To mógł być najstarszy budynek w mieście.
Kubuś to koziołek sarny, który od roku zamieszkuje teren w Katowicach przy Załęskim Dworze, w którym obecnie mieszczą się przychodnia lekarska i szpital.
Przykuty do wózka inwalidzkiego pan Tomasz nie może wyjść z mieszkania w kamienicy w katowickim Załężu.
Dobiega końca realizacja prac przy budowie tramwajowego węzła rozjazdowego na skrzyżowaniu ulic Grundmanna i Chorzowskiej w Katowicach. Tramwaje jeszcze nie wrócą na tory.
W Katowicach trwa budowa pierwszej od kilkudziesięciu lat linii tramwajowej. Tramwaje Śląskie zapowiadają, że w kwietniu pasażerów czekają kolejne zmiany.
Katowiccy radni zgodzili się na budowę osiedla przy ul. Brackiej. Wcześniej inwestorowi odmówili, ale teraz część z nich zmieniła zdanie.
Radni Katowic już raz odmówili firmie Opal Maksimum zgody na budowę osiedla przy ul. Brackiej na granicy Załęża i Dębu. Inwestor wniosek w tej sprawie złożył jednak ponownie. Głosowanie 2 lutego.
Budowa nowego torowiska w Katowicach spowodowała, że tramwaje przestały jeździć ul. Gliwicką i zrobiło się zamieszanie.
Trzy samochody zderzyły się na autostradzie A4 w Katowicach. W tym miejscu utworzył się korek.
Budowa nowego torowiska w Katowicach spowodowała, że tramwaje przestały jeździć ulicą Gliwicką i zrobiło się zamieszanie.
Od 7 lipca obowiązują zmiany w organizacji ruchu drogowego w rejonie skrzyżowania ulicy Gliwickiej z ulicą Grundmanna. Powodem jest budowa nowej linii tramwajowej wzdłuż ulicy Grundmanna.
Tramwaje Śląskie wyremontują 760 metrów torowiska w Katowicach-Załężu. Chodzi o odcinek od przystanku Wiśniowa do skrzyżowania z ul. Bracką. Mieszkańcy Załęża skarżą się, że od torów dobiega hałas.
Na rowerze do pracy, na zakupy, do szkoły i przedszkola? Te rodziny udowadniają, że samochód nie jest im do niczego potrzebny.
Powstanie przystanku kolejowego na Osiedlu Witosa wiąże się z inwestycją obejmującą modernizację trasy Katowice - Chorzów - Gliwice.
Jedni przychodzą w połowie próby, inni wypadają z prób na kilka tygodni, jeszcze inni przychodzą raz i znikają na zawsze. Mimo to spektakl "Bracia Karamazow" powstaje. Aktorzy amatorzy w czerwcu wystawią sztukę według Dostojewskiego.
Firma Opal Maksimum chce zabudować tereny po Hucie Baildon. Przy ul. Brackiej ma powstać siedem wysokich na 50 metrów budynków. Nie wszystkim ten pomysł się podoba.
Prezydent Katowic poskarżył się do Rady Etyki Mediów na reportaż TVP o Załężu. Rada Etyki Mediów przyznała mu rację, że państwowa telewizja pokazała nieprawdziwy, stygmatyzujący i krzywdzący mieszkańców dzielnicy wizerunek Załęża.
Małżeństwo, pan Bogdan i pani Bożena, było znane na całym Załężu. Przez 27 lat prowadzili w tej dzielnicy Katowic sklep z różnymi sprzętami o wdzięcznej nazwie Remoncik.
TVP przygotowała reportaż o Załężu. Dzielnicę pokazano jako wyjątkowo złe miejsce. Od materiału odcina się pokazany w nim reporter TVP Katowice oraz Dom Aniołów Stróżów. Z kolei prezydent Katowic zapowiada kroki prawne.
"Dziś o świcie mężczyźni wymykają się do sklepu po pierwsze tego dnia najtańsze piwo, które pozwoli uśmierzyć kaca" - taki obraz Załęża w Katowicach pokazała państwowa telewizja. Mieszkańcy uważają, że jest inaczej.
Słynny Łysek z pokładu Idy, koń z opowiadania Gustawa Morcinka, został bohaterem muralu na budynku przy ul. Gliwickiej 130c w Katowicach-Załężu.
John Baildon, współtwórca górnośląskiego przemysłu, ma od soboty swój mural w Katowicach-Załężu. Pieniądze na ten cel zebrano w internetowej zrzutce, a wśród inicjatorów byli społecznicy z PTTK.
Kiosk ukryty wśród drzew na katowickim Załężu to królestwo pani Teresy. Żółta budka pełna kwiatów na osiedlu Tysiąclecia to "ukochane dziecko" pani Grażyny. Seniorzy nie chcą rezygnować z prowadzenia biznesów.
Sąd administracyjny sprawdzi, czy Katowice mogły wprowadzić nocną prohibicję. Chce tego właściciel całodobowych sklepów.
Dom Aniołów Stróżów w Katowicach Załężu apeluje o pomoc. Brakuje pieniędzy na pomoc dzieciom. Na dodatek w budynku przecieka dach, zaś okna są nieszczelne.
Prohibicja w dwóch katowickich dzielnicach jest możliwa. Prezydent Marcin Krupa przychylił się do propozycji mieszkańców Załęża i Szopienic-Burowca.
- Tym razem - wzorem Łodzi - chcielibyśmy powalczyć o woonerf - mówi Joanna Janiak, społeczniczka i mieszkanka Załęża, która w ramach Zielonego Załęża zgłosiła projekt do tegorocznej edycji katowickiego Budżetu Obywatelskiego.
Tak jak ludzie żyją i umierają, tak i miejsca mają swój czas, a potem stają się martwe.
Trzeba zatrzymać deszcz jak najbliżej miejsca, w którym spadł na ziemię, dlatego mieszkańcy łapią deszczówkę domowymi sposobami i nie wypuszczają wody w kanał. Każdy może walczyć z suszą, nawet mieszkając w bloku.
Mieszkańcy Załęża tęsknią za widokiem placu kościelnego przu ul. Gliwickiej pełnego drzew. Zbierają więc pieniądze, żeby to zrealizować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.